Opolski senior za kółkiem. Kiedy jazda przestaje być bezpieczna

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
Aby skierować kogoś na badania, muszą być uzasadnione zastrzeżenia do stanu zdrowia kierowcy. Nie można wysyłać każdego tylko dlatego, że jest w podeszłym wieku.
Aby skierować kogoś na badania, muszą być uzasadnione zastrzeżenia do stanu zdrowia kierowcy. Nie można wysyłać każdego tylko dlatego, że jest w podeszłym wieku. 123rf
Kierowcy powyżej 65. roku życia powodują coraz więcej wypadków na opolskich drogach. Nierzadko ich przyczyną jest stan zdrowia, ale seniorów prowadzących auta prawie się nie bada.

Starszy pan, kierowca z Kę­dzierzyna-Koźla, zagapił się niedawno przy wyjeżdżaniu na drogę i spowodował kolizję. Mężczyzna przyznał, że wraz z wiekiem ma coraz gorszą percepcję. Wydział komunikacji kędzierzyńsko-kozielskiego starostwa chciał go skierować na badania, ostatecznie jednak rodzina namówiła seniora, by zrezygnował w ogóle z prowadzenia auta.

- W ciągu roku jest średnio kilka spraw, w których kierujemy kierowcę na badania zdrowia mające potwierdzić, że ma on predyspozycje do prowadzenia samochodu - wyjaśnia Dariusz Strzelec, kierownik wydziału komunikacji Starostwa Powiatowego w Kędzie­rzynie-Koźlu. - Aby skierować kogoś na badania, muszą bowiem istnieć „uzasadnione zastrzeżenia co do stanu zdrowia”. Nie można wysyłać każdego tylko dlatego, że jest w podeszłym wieku.

Z taką sytuacją spotkał się Tomasz Kośla, naczelnik wydziału komunikacji w brzeskim starostwie.

- Żona jednego pana przyszła z wnioskiem, aby skierować go na badania zdrowia - opowiada naczelnik Kośla. Starostwo nie mogło tego zrobić, bo nie miało żadnych dowodów, że mieszkaniec powiatu faktycznie ma poważne problemy ze zdrowiem. Także i tam w ciągu roku na badania kieruje się kilka, maksymalnie kilkanaście osób. Podobnie jest w innych powiatach.
Tymczasem statystyki potwierdzają, że kierowcy w wieku powyżej 65. roku życia powodują coraz więcej wypadków drogowych.

- W 2014 roku spowodowali w naszym regionie 89 wypadków i 946 kolizji - wylicza komisarz Hubert Adamek, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Z kolei w 2015 roku mieliśmy już 100 wypadków i 1051 kolizji, których sprawcami były osoby w wieku powyżej 65 lat.

Prawa jazdy dla osób zdrowych przez lata wydawane były bezterminowo. Od niedawna wydawane są na 15 lat.

- Według obowiązujących przepisów wystarczy jednak przynieść zdjęcie, by otrzymać nowy dokument. Nigdzie nie zapisano, że trzeba robić dodatkowe badania - usłyszeliśmy od jednego z urzędników. - Problem jest, bo szacujemy, że mniej więcej 25 procent wszystkich kierowców kwalifikuje się do ponownych badań. Najczęściej dotyczy to pogarszającego się wzroku.

Takie są przepisy

Wniosek o skierowanie kierowcy na badania lekarskie może złożyć policja po wypadku, kolizji drogowej, a teoretycznie nawet po rutynowej kontroli drogowej. O wszczęcie postępowania może także wnosić prokuratura, która w takim przypadku najczęściej posiłkuje się opiniami biegłych.

Jak wynika z praktyki opolskich starostw, wnioski innych instytucji bądź rodzin kierowców, obawiających się o ich bezpieczeństwo, najczęściej są odrzucane.

W czasie badania lekarz ma sprawdzić 12 ważnych kryteriów, które decydują, czy dana osoba może być dopuszczona do kursu na prawo jazdy. Wśród nich jest m.in. badanie wzroku, słuchu, serca, nerek czy układu nerwowego. Lekarz sprawdza też, czy potencjalny kierowca nie jest cukrzykiem, jaki jest jego stan psychiczny i czy zdradza objawy uzależnienia od alkoholu lub leków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska