Opolskie zoo zamknięte dla zwiedzających. Część zwierząt została zabrana z wybiegów

Artur  Janowski
Artur Janowski
Choć woda do zoo nie powinna się wedrzeć to dyrektor zamknął dziś ogród. Profilaktycznie zarządzono także przeniesienie zwierząt na pierwsze piętra budynków.

- Fachowcy mówią nam, że wody u nas nie będzie, ale z drugiej strony może nastąpić jakiś lokalny przeciek i na coś takiego chcemy być przygotowani - przyznaje Lesław Sobieraj, dyrektor zoo.

Dlatego ogród został dziś zamknięty, a część zwierząt przeniesiono na wyższe piętra budynków.

- Np. geparda, mrówkojada, czy goryle ale z oczywistych względów nie mamy możliwości, aby postąpić tak z każdym - przyznaje Sobieraj i zapowiada, że przez całą noc w ogrodzie będą pracownicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska