Oszustwo w Białymstoku. Sprytny 38-latek wykorzystywał innych klientów
Nielegalny proceder zakończył pracownik ochrony jednego ze sklepów budowlanych w Białymstoku, który ujął podejrzanego i przekazał policji. Ci ustalili, że zatrzymany mężczyzna tego dnia przykleił na towar kod z innego, tańszego produktu. Następnie tą niższą cenę zapłacił w kasie samoobsługowej.
Czytaj też:
- Okazało się, że mężczyzna wziął z półki karton z odkurzaczem o wartości blisko 3 tysięcy złotych i przykleił na niego cenę z innego tańszego produktu. Do koszyka dołożył jeszcze opryskiwacz ręczny i jakby nigdy nic podszedł do kasy samoobsługowej. Zamiast ponad 3 tysięcy złotych zapłacił jedynie 232 złote - poinformowała w poniedziałek (15.04) mł. asp. Malwina Trochimczuk z białostockiej policji.
Oszustwo w Białymstoku. Proceder trwał od tygodni
Mundurowi ujawnili, że nie był to pierwszy raz, a od końca marca br. 38-latek jeszcze trzykrotnie dopuścił się podobnego oszustwa. Wówczas chodziło o zestawy filtrujące o wartości blisko 700 złotych. W dwóch przypadkach podejrzany miał przyklejać kod z towarów o cenie 25 złotych, a w trzecim 229 złotych.
Zobacz także:
- Za te produkty płacili kartą w kasie samoobsługowej przypadkowi klienci, których prosił o to tłumacząc, że nie posiada karty. Chwilę po transakcji 38-latek oddawał gotówkę osobom, które dokonały płatności bezgotówkowej - tłumaczy mł. asp. Trochimczuk.
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał cztery zarzuty oszustwa o łącznej wartości strat ponad 4500 złotych. Za to przestępstwo grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?