Moszna zlokalizowana jest między Prudnikiem a Krapkowicami, zaledwie 35 km od Opola. Sprawia to, że mieszkańcy stolicy województwa tłumnie odwiedzają najpiękniejszy pałac w regionie. Zresztą, nie trzeba być znawcą architektury, by zakochać się w pięknym XVIII-wiecznym zabytku. Strzeliste wieżyczki budowli rzucają się w oczy kierowcom podróżującym drogą wojewódzką nr 414 na trasie Opole-Prudnik lub drogą wojewódzką nr 409 między Krapkowicami a Dębiną.
Pałac ma w sobie coś magnetycznego i przyciągającego wzrok. Może to ten wygląd jak z bajki Disney’a?
Zgodnie z legendą, właścicielami Mosznej był w średniowieczu Zakon Templariuszy. Wielka historia pałacu zaczęła się jednak w XVIII w., kiedy miejscowość przeszła w ręce Georga Wilhelma von Reisewitz. Był ona nadmarszałkiem dworu Fryderyka Wielkiego. W tym czasie Moszna zaczęła rozkwitać. Powstała centralna część obecnego pałacu. W 1866 r. włości zakupione zostały przez rodzinę Tiele-Winckler z Miechowic. Obecny kształt budowli został nadany przez Franza Huberta, co miało miejsce po pożarze z 1896 r. Rozmach, z jakim odbudował on częściowo spaloną rezydencję, robił wrażenie. Ostatni akord wielkiej przebudowy miał miejsce w 1913 r., kiedy to ukończono budowę skrzydła zachodniego.
Pałac to jednak nie tylko baśniowa aparycja z zewnątrz, ale również przepiękne wnętrza. 7 pomieszczeń zostało zaadoptowanych do organizacji konferencji, m.in. Sala Biała, Sala Drewniana czy Sala Myśliwska. Wszystkie różnią się między sobą, co czyni każdą z nich niepowtarzalną. Oprócz tego można przyjemnie spędzić czas w kawiarni, która skąpana w drewnie sprawia niesamowite wrażenie. Stałym punktem wycieczek jest również oranżeria, gdzie roi się od ciekawych roślin.
Na koniec jeszcze jedna ciekawostka. Chociaż często jest nazywany zamkiem, to obiekt w Mosznej jest pałacem, gdyż nigdy nie pełnił funkcji obronnych. Co nie zmienia faktu, że warto odwiedzić to wyjątkowe miejsce.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?