Pani Grażyna z Kędzierzyna-Koźla śpi w pokoju, w którym całą dobę jest jasno

fot. Daniel Polak
fot. Daniel Polak
Postawili nam lampy tuż pod oknami. W nocy nie da się spać - skarży się część mieszkańców bloku przy ul. Piastowskiej 61.

Rozumiem, że urzędnicy chcieli nam, mieszkańcom zrobić dobrze i zainstalowali nowe latarnie. Ale zamiast ułatwić nam życie sprawili nam spory kłopot - żali się Grażyna Spiasny, jedna z lokatorek.

Pani Grażyna śpi w pokoju, w którym przez całą dobę jest jasno.

- Jestem osobą, która nie cieszy się zdrowiem, chciałabym w nocy wypocząć i porządnie się wyspać. Ale jak tu czekać na zdrowy sen, skoro latarnia stoi praktycznie przy samym bloku a lampa daje po oknach jak trzeba - dodaje pani Grażyna.

Takie pretensje ma jednak tylko część mieszkańców. Ci, którzy śpią w pomieszczeniach pod drugiej stronie budynku, są z nowych latarni bardzo zadowoleni.

Cały tekst przeczytasz w portalu MMkkozle.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska