- To stary, dobry obyczaj sadzenia drzew w chwilach szczególnych. Ten dąb posadziliśmy na pamiątkę mądrej i dobrej zmiany, która dokonała się w czerwcu 1989 roku - mówił prezydent Bronisław Komorowski, który przyjechał dziś z wizytą do Opola.
Podczas sadzenia drzewa głowie państwa towarzyszyli m.in. prezydent Opola Ryszard Zembaczyński i wojewoda Ryszard Wilczyński.
Pomagała również Pierwsza Dama, która tak energicznie zabrała się do pracy, że prezydent musiał ją stopować. - Zostaw trochę dla mnie - upominał małżonkę, gdy ta usypywała wokół dębu ziemię.
Bronisław Komorowski nie ograniczył się tylko do symbolicznego wsypania łopaty ziemi pod świeżo posadzone drzewko, ale pieczołowicie zagarniał ziemię.
- Babcia zawsze mi mówiła, że porządek musi być - skwitował.
Wcześniej w Filharmonii Opolskiej Bronisław Komorowski wręczył pierwsze karty rodziny i seniora.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?