Jedną ze stypendystek jest Sabina Waluś - studentka ekonomii Uniwersytetu Opolskiego, która specjalizuje się w zarządzaniu finansami i rachunkowości zarządczej.
- O tym, że jest możliwość zdobycia stypendium, dowiedziałam się z "Akademickiej" - opowiada studentka. - Stypendium traktuję jako docenienie mojej pracy, a także pomoc na przyszłość. Chciałabym te pieniądze wykorzystać m.in. na książki czy na udział w konferencjach poza Opolem. To są zawsze koszty, a dojazd czy nocleg musimy sobie zapewnić sami.
Opolanka uważa, że stypendia prezydenta to także ciekawy pomysł na promocję miasta i uczelni wyższych w stolicy województwa.
- Chciałabym zostać w Opolu, tu widzę swoją przyszłość, a stypendium może mi pomóc się rozwijać - ocenia Sabina Waluś.
Stypendia ministra
Stypendia ministra
Cztery studentki Uniwersytetu Opolskiego otrzymały stypendia ministra nauki i szkolnictwa wyższego. To nagroda dla najlepszych studentów w Polsce za ich działalność naukową. W tym roku minister Lena Kolarska-Bobińska przyznała 934 stypendia dla studentów oraz 84 dla doktorantów. W tej pierwszej grupie znalazły się studentki UO: Natalia Anna Roślik (II roku studiów drugiego stopnia - kierunek: filologia), Natalia Lechowicz (studentka II roku studiów drugiego stopnia - kierunek: ekonomia), Sabina Waluś (studentka II roku studiów drugiego stopnia - kierunek: ekonomia) oraz Katarzyna Czapla - II rok studiów drugiego stopnia na kierunku biotechnologia. Roczna wartość stypendium nie może przekroczyć 15 tys. zł.
Zostać w Opolu chciałby także Sławomir Kania, stypendysta z Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji, który studia pedagogiczne o specjalności resocjalizacja i profilaktyka społeczna łączy z pracą i wolontariatem. Co ciekawe Sławomir Kania jest jedynym studentem uczelni niepublicznych, który zdobył stypendium.
- Ono nobilituje i motywuje do dalszej pracy - podkreśla Sławomir Kania. - Mojej wysokiej średniej ocen by jednak nie było, gdyby nie fantastyczny klimat na uczelni. Podoba mi się także klimat w Opolu. Dlatego to z Opolem chciałbym związać się na stałe.
Prezydenckie stypendia mają w tym pomóc, a w sumie w pierwszej edycji programu otrzyma je 58 żaków. Pomoc finansowa wyniesie od 630 do 1000 zł miesięcznie.
Aby otrzymać takie wsparcie wcale nie najważniejsza była jednak wysoka średnia ocen.
- Była podstawą przyjęcia wniosku. Punktowo oceniano dorobek naukowy: w tym np.: publikacje, zaangażowanie w prace kół naukowych, organizacji studenckich, a także stowarzyszeń - opowiada Marcin Dudek z wydziału gospodarki i innowacji w Urzędzie Miasta Opola. - Punkty komisja przyznawała także za nagrody i wyróżnienia otrzymane w konkursach. Liczyła się również opinia dziekana wydziału, na którym studiuje student.
Miejskie stypendium przeznaczone jest dla studentów studiów stacjonarnych wszystkich uczelni w Opolu. Kandydaci nie mogli mieć więcej niż 25 lat, musieli być co najmniej na trzecim roku studiów licencjackich, inżynierskich bądź uzupełniających magisterskich.
W tym roku miasto wyda na stypendia około 150 tysięcy złotych. W przyszłym roku pula ma być większa, a nabór do drugiej edycji stypendiów ruszy jeszcze w grudniu tego roku.
I tu ważna zmiana. W wyniku doświadczeń z pierwszego, pilotażowego naboru, wnioski będą mogli składać także studenci studiów 5-letnich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?