Pierwsza sparingowa wygrana Gwardii Opole

Sławomir Jakubowski
Sławomir Jakubowski
W akcji nowy rozgrywający Gwardii Piotr Adamczak.
W akcji nowy rozgrywający Gwardii Piotr Adamczak. Sławomir Jakubowski
Gwardia Opole w swoim trzecim meczu kontrolnym pokonała nie bez trudu I-ligowy Śląsk Wrocław 25-24.

Nasz zespół w pierwszym kwadransie pokazał grę o jaką chodzi trenerowi Markowi Jagielskiemu. Bardzo agresywna obrona oraz doskonała dyspozycja bramkarza Adama Malchera sprawiły, że gwardziści prowadzili 5-1, a następnie 7-3.

- Początek był zbliżony do tego, co chcemy prezentować, to był taki zalążek gry do której dążymy, ale z minuty na minutę siadało tempo, zaangażowanie i przez to gubiliśmy za łatwo bramki - ocenił trener Jagielski.

Rywalom wystarczyło zaledwie pięć minut aby prowadzić 11-9. Po zmianie stron na parkiecie zamiast czterech nowych zawodników pojawili się ci, którzy wywalczyli awans. Dobrą zmianę dał bramkarz Łukasz Romatowski, trafiał pewnie Marceli Migała, a w najważniejszym momencie odpowiedzialności nie bał się brać na siebie Paweł Swat. Trzy bramki naszego skrzydłowego dały drużynie prowadzenie 24-23.

- W drugiej połowie jedną akcje broniliśmy doskonale, ale już w następnej słabo - relacjonował trener Jagielski. - Brakowało wyraźnie współpracy i zrozumienia, ale na tym etapie przygotowań to jest normalne. Próbujemy różnych ustawień, a sparing jest po to by je weryfikować. Wytłumaczyć nie da się natomiast braku konsekwencji w grze.

Co prawda opolanie w ostatniej minucie w przewadze zbyt łatwo stracili bramkę, ale odpowiedział Migała, który następnie przerwał ostatnią akcję rywali.

- Mieliśmy na to spotkanie pewne cele, które nie do końca zrealizowaliśmy - zakończył Jagielski. - O ile na treningach zaczęliśmy już ze sobą współpracować w ataku i obronie, to w meczu ze Śląskiem za dużo tego widać nie było. W sumie dużo bramek nie straciliśmy, ale jak padały to po naszych prostych błędach. Dodatkowo raziliśmy nieskutecznością, a to przekładało się na słabszą i mniej aktywną pracę w defensywie.

Dziś o godz. 18.00 w hali przy ul. Kowalskiej Gwardia zmierzy się z występującym w ekstraklasie - Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski. Z tym samym zespołem zagra ponownie w sobotę o godz. 11.00.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska