Piłkarki TOR-u Dobrzeń grają u siebie. Muszą zacząć punktować

Sławomir Jakubowski
Sławomir Jakubowski
Ewa Zajączkowska (TOR Dobrzeń Wielki).
Ewa Zajączkowska (TOR Dobrzeń Wielki). Sławomir jakubowski
Występujące w I lidze zawodniczki TOR-u Dobrzeń Wielki grają mecz we własnej hali.

W sobotę nasze szczypiornistki podejmą drużynę Szkoły Mistrzostwa Sportowego z Gliwic.

Rywalki to najbardziej utalentowane młode zawodniczki w Polsce, ale też jednocześnie zespół, z którym można powalczyć o punkty.

Tych TORpotrzebuje bardzo mocno. Choć wiele razy był w tym sezonie chwalony, to na koncie ma zaledwie dwa “oczka" i zajmuje ostatnie - 10. miejsce w tabeli. Żeby się utrzymać w I lidze dobrzenianki muszą awansować na 9. pozycję.

Strata do wyprzedzających je drużyn nie jest duża. Do AZS-u Warszawa tracą dwa punkty, do AZS-u Lublin trzy, a do Jutrzenki Płock cztery. Wszystko jest więc jeszcze w rękach naszych pań. Muszą jednak zacząć regularnie punktować, bo pochwały po przegranych meczach nie pozwolą na utrzymanie w lidze.
Zespół z Gliwic zajmuje w tabeli 6. lokatę z dorobkiem dziewięciu punktów. W I rundzie wygrał on z TOR-em u siebie 29-26. Mecz ten był wyrównany, co pozwala mieć nadzieje na dobry wynik w sobotę.

Gliwiczanki mogą być dodatkowo nieco zmęczone. W minioną środę grały bowiem zaległe spotkanie na własnym parkiecie z Polonią Kępno, które wysoko przegrały 28-38.

TOR Dobrzeń Wielki - SMS Gliwice. Sobota, godz. 18.00, hala ul. Namysłowska. Wstęp wolny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska