- Udało się stworzyć fajną ekipę, chcemy do niej wprowadzić trochę świeżej krwi i powalczyć - mówi trener Sparty Marcin Krótkiewicz.
Piłkarze beniaminka trenują od ponad tygodnia i mają za sobą pierwszy mecz kontrolny. Rozpiska na okres przygotowawczy przewiduje w tygodniu trzy zajęcia i mecz, a treningi dodatkowe przed południem będą mieli ci, którzy mają wolne, czyli głównie młodzież. Wszystkie odbywać będą się na obiektach w Paczkowie.
Jeżeli chodzi o najbardziej interesujące kibiców kwestie, czyli kadrowe, to znak zapytania należy postawić przy dalszej grze w zespole Krzysztofa Niziołka, natomiast wciąż trzeba czekać na powrót kontuzjowanego Dawida Dechnika. Do Polonii Nysa wraca natomiast po okresie wypożyczenia Kacper Kuglarz, choć jego temat definitywnie nie upadł.
W przypadku wzmocnień i uzupełnień to po przerwie wrócił Przemysław Matuszny, w klubie ponownie jest także grający ostatnio w Śląsku Łubniany Przemysław Osuchowski (kwestia transferu otwarta). Kibice mają znów zobaczyć między słupkami Marcina Margasińskiego (Zamek Kamieniec Ząbkowicki), a być może także pomocnika Szymona Markowskiego (Unia Złoty Stok).
- Jeżeli uda się ich znów sprowadzić, do tego pozyskamy trzech młodych graczy, bądź wkomponujemy juniorów, a jeszcze sprawdzą się na testach dwaj zaproszeni Czesi, to będzie solidna kadra pozwalająca realnie myśleć o utrzymaniu w czwartej lidze - mówi Marcin Krótkiewicz. - Materiał byłby ciekawy, ale trzeba popracować, aby zgrać zespół.
Sparingi: Iskra Jaszkowa (2-4), GKS Głuchołazy (22.07), Kryształ Stronie Śląskie (29.07).
#TOPSportowy24- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?