Damian "Pitbull" Grabowski miał w piątek w Petersburgu bronić pasa mistrzowskiego w kategorii ciężkiej (+93 kg) prestiżowej rosyjskiej organizacji M-1, który w świetnym stylu wywalczył ponad trzy miesiące temu pokonując Amerykanina Kenny'ego Garnera.
Opolanin, który jest najlepszym polskim zawodnikiem w wadze ciężkiej w mieszanych sztukach walki (MMA) miał się zmierzyć z innym Polakiem -Marcinem Tyburą. Niestety do pojedynku nie dojdzie.Zawodnik klubu Lutadores Opole nabawił się bowiem kontuzji.
- To uraz pleców - mówi Grabowski. - Miałem kilka tygodni temu już tę kontuzję, ale po rehabilitacji wydawało się, że wszystko jest dobrze. Niestety podczas jednego z treningów uraz się odnowił. Żałuję, że tak się stało, bo oczekiwałem tej walki z dużymi nadziejami na stworzenie dobrego widowiska. Cóż ze zdrowiem się jednak nie wygra.
Wiele wskazuje na to, że do walki Grabowski - Tybura na rosyjskiej ziemi dojdzie. Prawdopodobnie będzie to na początku czerwca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?