Po remoncie basenu w Zdzieszowicach nie poznacie!

Na tę inwestycję mieszkańcy gminy i okolic czekają już od dawna. Kilkakrotnie była przesuwana z powodu braku pieniędzy.

Wreszcie klamka zapadła: gmina rozstrzygnęła przetarg i jeśli nie będzie odwołań, 1 września wykonawca ma wejść na plac budowy. W czerwcu przyszłego roku basen będzie nie do poznania.

- Zjeżdżalnia, rwąca rzeka, grota sztucznej fali, schody bąbelkowe, masaże wodne, gejzery, fontanny, armatki wodne - wymienia zaplanowane atrakcje burmistrz Dieter Przewdzing. - To będzie jeden z najpiękniejszych basenów na Opolszczyźnie, conajmiej tak ładny, jak ten w Opolu. A bilety będą na pewno tańsze.

Kąpielisko przy ulicy Fabrycznej liczy ponad 30 lat i jest już przestarzałe. Koncepcja jest taka, że w miejscu starej niecki będą teraz dwie (wykonane ze stali nierdzewnej): pływacka i rekreacyjna, a do tego planowany jest jeszcze brodzik dla dzieci z małą zjeżdżalnią grzybkiem wodnym i innymi "zabawkami wodnymi" oraz plac zabaw w formie statku piratów.

Ma być również wydzielona specjalna strefa przeznaczona do nauki pływania. Modernizacja ma objąć również budynki socjalne (szatnie, skrytki, natryski, toalety) i dostosować obiekt dla niepełnosprawnych.

Całość kosztować będzie prawie 11 mln zł z czego 4,3 mln zł (czyli 52,7 proc. kosztów) to dotacja z Regionalnego Programu Operacyjnego. O tę dotację miasto starało się trzy lata i to właśnie z jej powodu jej braku inwestycja była już kilkakrotnie przekładana.

Po raz pierwszy przetarg na przebudowę ogłoszono jesienią 2008 roku - ale nie został wtedy rozstrzygnięty, bo okazało się że województwo nie dołoży nic pieniędzy unijnych.

Potem planowano rozpocząć roboty wiosną, ale zdecydowano je przełożyć na później, aby zdzieszowiczanie mieli się gdzie kąpać tego lata. Konsorcjum Energopol Trade Opole ma wykonać roboty do końca mają przyszłego roku.