Po wypadku busa pod Namysłowem: jedna uczennica w śpiączce, dwie nadal w stanie ciężkim

Tomasz Dragan
Z ustaleń policji wynika, że przyczyną wypadku mógł być manewr wyprzedzania podjęty przez kierowcę prowadzącego węgierskiego busa.
Z ustaleń policji wynika, że przyczyną wypadku mógł być manewr wyprzedzania podjęty przez kierowcę prowadzącego węgierskiego busa. Tomasz Dragan
Nadal jako ciężki określany jest stan trójki uczennic, które odniosły najpoważniejsze obrażenia we wczorajszym zderzeniu busa z ciężarówką na trasie pomiędzy podnamysłowskim Wilkowem a Bierutowem.
Bus z dziecmi z Wegier mial wypadek kolo Namyslowa. 13 osób zostalo rannych.

Bus z dziećmi z Węgier miał wypadek koło Namysłowa

Uczennice mają po 13 lat. Są pod opieką lekarzy we Wrocławiu. Dwie z nich leżą na oddziale chirurgii dziecięcej jednego ze szpitali w centrum miasta. Kolejna przebywa również w jednej z lecznic w centrum.

- Stan zdrowia dwóch dziewczynek określany jest jako ciężki, ale stabilny. Natomiast jedna z uczennice jest w stanie śpiączki farmakologicznej - poinformował nas dzisiaj przed godz. 9 burmistrz Wołczyna Leszek Wiącek. - W busie, który miał wypadek znajdowało się w sumie 16 osób. 10 uczniów, 5 nauczycieli oraz kierowca. Wczoraj po udzieleniu pomocy przez szpitale w Namysłowie oraz Opolu i Wrocławiu, 13 osób jest już z nami w Wołczynie. Dzisiaj przed południem ma dotrzeć do nas węgierski autobus, by zabrać ich do domu. Na miejscu mają zjawić się też rodzice najciężej rannych uczennic. Wspólnie z ambasadorem wybierają się do szpitali we Wrocławiu.

Gmina Wołczyn i miejscowe gimnazjum jest gospodarzem wymiany młodzieżowej w ramach unijnego programu Comenius. Wczoraj grupa polskich, tureckich oraz węgierskich dzieci jechała na wycieczkę do Wrocławia i tamtejszego ogrodu botanicznego. Bus otarł się o samochód ciężarowy i zjechał do rowu, wskutek czego zostało rannych 13 osób. Trójka pozostałych po zbadaniu przez lekarzy nie została zatrzymana w szpitalu.
- Według naszych ustaleń - relacjonuje mł. aspirant Katarzyna Ulbrych, rzeczniczka namysłowskiej policji -kierujący busem marki renault, jadąc w kierunku Bierutowa i podejmując manewr wyprzedzania w miejscu do tego dozwolonym, zahaczył o nadjeżdżający z naprzeciwka pojazd ciężarowy marki daf. W wyniku tego zdarzenia kierujący busem stracił panowanie nad pojazdem zjeżdżając na pobocze. Kierujący pojazdami nie odnieśli żadnych obrażeń, poddani zostali badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu , które wykazało iż w trakcie zdarzenia obydwoje byli trzeźwi. Policjanci przeprowadzają czynności mające na celu ustalenie wszystkich okoliczności tego wypadku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska