Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przy Samborskiej w Opolu jest śmietnisko

redakcja
redakcja
arch. prywatne
Problem zaczął się kilka tygodni temu, gdy zniknął zbiorowy kontener, do którego wcześniej mieszkańcy okolicznych budynków wrzucali śmieci.

- W upalne dni okien otworzyć nie można, bo tak śmierdzi. Wszędzie pełno jest much, które lęgną się pośród tych śmieci, a później wlatują do domu i siadają na jedzeniu - skarży się pani Danuta, która mieszka przy ul. Samborskiej w Opolu. - Wnuki do mnie przyjeżdżają, ale aż strach je przyjmować, kiedy pod oknem mamy śmietnisko - denerwuje się.Problem zaczął się kilka tygodni temu, gdy zniknął zbiorowy kontener, do którego wcześniej mieszkańcy okolicznych budynków wrzucali śmieci. - Tłumaczyli nam, że kontenery stoją przy drodze i zabierają miejsce, które można wykorzystać do parkowania samochodów - wspomina Maria Kuleta. - Dostaliśmy informację, że każdy z nas ma we własnym zakresie zawrzeć umowę z firmą, która będzie odbierała odpady. Ja i wielu mieszkańców tak właśnie zrobiliśmy, ale zdaje się, że część w osób nic sobie z tego nie robi i z uporem maniaka wynosi śmieci tam, gdzie do niedawna stał wspólny kontenery. Być może wyszli z założenia, że taniej będzie wynieść śmieci pod okna, niż zapłacić firmie, która je wywiezie - podejrzewa.Worki z rozkładającymi się odpadami zalegają niemal pod oknami budynków od kilku tygodni. Mieszkańcy mówią, że zanim nadeszły upały, sterta odpadów wyglądała po prostu nieestetycznie. Teraz zaczęli obawiać się o swoje bezpieczeństwo. - W tych workach jest m.in. rozkładająca się żywność. Wystarczy, że szczury zorientują się, że ktoś im zrobił tu kapitalną stołówkę i jeszcze jakaś epidemia nam się z tego zrobi - mówi pani Mariola i dodaje, że jedną z osób, które wyrzucają im śmieci pod okna złapała na gorącym uczynku. - Zaczęła mnie straszyć, że mi wpier... i na tym się skończyło - opowiada.Maria Kuleta dodaje, że próbowała zainteresować sprawą sanepid. - Zbyli mnie tylko i na tym sprawa się skończyła. Chyba musimy czekać aż rozwinie się jakieś choróbsko, wtedy sanepid szybko sprawą się zainteresuje - dodaje.Zofia Twarduś, naczelnik wydział zarządzania zasobem komunalnym w opolskim urzędzie miasta deklaruje, że porozumie się z pozostałymi zarządcami (nie wszystkie budynki przy ul. Samborskiej są gminne) i śmieci znikną nawet w ciągu jednego dnia. - Poprosimy również strażników miejskich, żeby jeszcze raz sprawdzili czy wszyscy mieszkańcy zawarli indywidualne umowy na wywóz śmieci - mówi pani naczelnik, ale zaraz dodaje, że nawet to może nie rozwiązać problemu podrzucania śmieci. - Podejrzewamy, że część osób ma kontenery, ale nie wszystkie odpady się w nich mieszczą. W takiej sytuacji, aby nie płacić za dodatkowy wywóz, wyrzucają śmieci gdzie się da - tłumaczy.Jeśli straż miejska przyłapie taką osobę na gorącym uczynku może ją ukarać mandatem wysokości nawet 500 złotych. 

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Przy Samborskiej w Opolu jest śmietnisko - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto