Do zdarzenia doszło dzisiaj przed południem na Rynku w Oleśnie. 25-letnia mieszkanka Dobrodzienia prowadziła wózek z małym dzieckiem, kiedy wypadł jej na chodnik plik 100-złotowych banknotów, w sumie ponad 4 tysiące zł.
Kobieta szybko zorientowała się, że zgubiła pieniądze i zgłosiła się na policję.
Świadkowie - robotnicy remontujący jeden z lokali handlowych oraz sprzedawcy sąsiednich sklepów - widzieli, jak pieniądze zbierało z chodnika kilka kobiet. Policjanci namierzyli je w krótkim czasie.
- Ustaliliśmy, że na miejscu były cztery kobiety, dwie z nich zabrały ze sobą pieniądze - mówi mł. asp. Stanisław Filak, rzecznik prasowy komendy policji w Oleśnie.
Policjanci zidentyfikowali kobiety i pojechali do nich. Są to dwie emerytki, mieszkanki Olesna.
Kobiety wytłumaczyły policjantom, że nie chciały przywłaszczyć znalezionych pieniędzy. Weszły nawet do kilku sklepów na Rynku, pytając sprzedawców i klientów, czy ktoś nie zgubił pieniędzy. Sprzedawczynie potwierdziły to policjantom.
- Panie zapewniły też, że poszły do domu z pieniędzmi, ale z zamiarem zwrócenia ich. Zamierzały odnieść je na policję - dodaje Stanisław Filak.
Z tego powodu policjanci uznali, że w tym przypadku nie ma mowy o przywłaszczeniu znalezionych pieniędzy, co jest przestępstwem zagrożonym karą do 3 lat pozbawienia wolności.
- Pieniądze zostały już zwrócone właścicielce - informuje Stanisław Filak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
