Policja zatrzymała nastolatka podejrzanego o fałszywy alarm bombowy w Żłobiźnie

fot. Archiwum
fot. Archiwum
To 14-letni uczeń Ochotniczego Hufca Pracy. To z jego telefonu dzwoniono wczoraj z informacją o podłożeniu bomby w internacie ośrodka.

Na razie nastolatek jest przesłuchiwany przez brzeską policję. Funkcjonariusze ograniczają się do krótkich komunikatów w tej sprawie. Nastolatek jest mieszkańcem Jelcza-Laskowic.

- Staramy się ustalić czy zatrzymany jest tą osobą, która wczoraj po południu dzwoniła do wychowawczyni internatu informując o podłożeniu bomby - mówi aspirant sztabowy Mirosław Dziadek, rzecznik brzeskiej policji.

Akcja przeszukiwania budynku internatu OHP skończyła się dzisiaj tuż przed pierwszą w nocy. Trwała natomiast od poniedziałku od godz. 18.30 kiedy to anonimowy rozmówca poinformował o podłożeniu bomby. Groził, że o północy budynek wyleci w powietrze.

Brzeski Ochotniczy Hufiec Pracy działa na terenie Zespołu Szkół Rolniczych w Żłobiźnie.

- Wiemy już o zatrzymaniu naszego ucznia - dodaje Ryszard Lau, komendant brzeskiego OHP. - Na razie czekamy na informację z policji czy konkretnie chodzi o tę osobę. Dotychczas z tym uczniem mieliśmy sporo problemów wychowawczych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska