Policjanci ze Zdzieszowic zatrzymali pijaną 24-latkę. Nie chciało się jej czekać przed zamkniętymi rogatkami, więc jedną wyłamała

Sławomir Draguła
Zdjęcie ilustracyjne.
Zdjęcie ilustracyjne. Radosław Dimitrow
24-latka ze Zdzieszowic była pijana. Miała 1,5 promila.

Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Policjanci ze Zdzieszowic zostali powiadomieni przez dróżniczkę obsługującą przejazd kolejowy w centrum miasta, że ktoś wyłamał rogatkę (faktycznie szlaban wypadł ze specjalnego bezpiecznika, który umożliwia wypchnięcie go np. przez "uwięzione" na torowisku samochody).

Policjanci na miejscu zatrzymali wskazaną przez pracownika kolei kobietę. Była pijana, miała prawie 1,5 promila. 24-latka oświadczyła, że to ona złamała rogatkę kolejową, bo gdy chciała przejść przez przejazd, dróżniczka zamknęła jej drogę.

Zobacz też: Opolskie Info [23.03.2018]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska