Powiat opolski. Oni jeszcze powalczą o władzę

Najostrzejsza walka szykuje się w Murowie, gdzie Barbarę Kamińską i Andrzeja Puławskiego w I turze wyborów dzieliło niespełna trzy procent głosów.

- Dla mnie najważniejszym wnioskiem płynącym z wyników wyborów jest to, że ludzie uznali iż przyszedł czas na zmiany - mówi Barbara Kamińska wskazując, że na obecnego wójta zagłosowała jedynie jedna trzecia wyborców.

- Nie jest sztuką jest obiecywać gruszki na wierzbie, ale planować i wykonywać realne zadania - odpowiada Puławski.

Dyrektorka murowskiej szkoły liczy, na poparcie osób, które głosowały na Piotra Koziola trzeciego z kandydatów (29,94%).

Największą przewagę przed II turą wyborów ma Wiesław Plewa, aktualny wójt Tułowic. Jego wygrana wydaje się najbardziej prawdopodobna: wyborcy, którzy w I turze poparli Helenę Wojtasik (23,72% głosów) raczej nie poprą Tomasza Olszewskiego, byłego wójta gminy.

- Dla mnie najważniejszym zadanie przed II turą będzie nakłanianie ludzi do głosowania. Przegrać przy 70-procentowej frekwencji nie będzie żadną ujmą - mówi Wiesław Plewa. - Poza tym na wyborach nie kończy się życie. Jeśli przegram wezmę swoje zabawki i pójdę do innej piaskownicy. Jeśli wygram zabieram się do roboty.

Spokojny o wynik wyborów wydaje się być Krystian Baldy, kandydat na wójta Łubnian.

- Nie przewiduję żadnych dodatkowych spotkań, bo za pewne i tak pojawiło by się na nich niewielu ludzi - mówi Krystian Baldy, zapowiadając jedynie roznoszenie ulotek.

Ten dotychczasowy zastępca wójta (Dieter Wystub nie wystartował w wyborach), zmierzy się 5 grudnia z Kornelią Patrzek, sołtyską Brynicy - wsi, która dzięki niebywałej aktywności mieszkańców przed rokiem została Najpiękniejszą Wsią Opolszczyzny.

- Jestem zbudowana tym, że ktoś zauważył nasze dokonania. Jeśli nie wygram Brynica i tak będzie miała swoich reprezentantów we władzach gminy - komentuje sołtyska wskazując, że jej wieś ma dwójkę radnych gminnych oraz jednego powiatowego.

W Tarnowie Opolskim po raz drugi w wyborach zmierzył się Zygmunt Cichoń i Krzysztof Mutz. Obecny wójt gminy, czyli Zygmunt Cichoń zdobył więcej głosów, ale tym razem będzie dogrywka.

- Gmina potrzebuje większej aktywności, przebojowości oraz darmowego internetu - mówił w kampanii Krzysztof Mutz.

- Nie uważam, żebym był za mało aktywny, a budowa sieci internetowej nie jest zadaniem gminy - ripostuje Cichoń.

W Chrząstowicach szykuje się walka pomiędzy dwoma paniami. Sprawująca do tej pory urząd wójta Helena Rogacka znalazła konkurentkę w Elżbiecie Adamskiej-Wedler. Atutem pierwszej jest znajomość spraw gminy, której szefuje od lat, druga ma na koncie posłowanie i prowadzenie własnej firmy.