Powiatowy Urząd Pracy w Nysie został wyróżniony przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego

Dopóki Unia daje pieniądze, dopóty będziemy się starali korzystać z tej pomocy. W tej chwili piszemy po kilka bądź kilkanaście projektów miesięcznie. I większość szczęśliwie realizujemy, pokazując, że jednak można - uśmiecha się Kordian Kolbiarz, szef Powiatowego Urzędu Pracy w Nysie, który niejednokrotnie już odbierał nagrody i gratulacje od ministerstwa.

Kilka dni temu Kolbiarz odebrał kolejne laury. Tym razem Ministerstwo Rozwoju Regionalnego nagradzało dobre praktyki w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego (EFS). Wśród wyróżnionych piętnastu z całej Polski, aż dwa projekty pochodzą z Nysy. W nagrodę dwóch pracowników PUP pojedzie z wizytą studyjną do jednego z krajów UE.

- Doceniono nas za Nyski Program Inwestycyjny, czyli projekt, w którym pokazaliśmy, że również urzędy pracy mogą sięgać po unijne pieniądze niekoniecznie przeznaczone dla bezrobotnych, ale również dla tych, którzy chcieliby się przebranżowić i podnieść kwalifikacje - wyjaśnia szef nyskiego pośredniaka. - Udało się i po nas ruszyła lawina takich projektów, z których urzędy do dziś korzystają.

Drugi, jeszcze wyżej oceniony nyski projekt to Jaskółka - zwiastun zmian - usługi rynku pracy. - W każdej gminie uruchomiliśmy punkty, w których przyjmowało po dwóch konsultantów - wyjaśnia Kolbiarz. - Ich zadaniem była praca z bezrobotnymi, wyjście im naprzeciw, dotarcie nawet do ich domów.

Nowatorski projekt okazał się na tyle dobry, że zainicjował nawet zmiany w ustawie. - Na bazie naszych doświadczeń ministerstwo wprowadziło od tego roku obowiązek stworzenia przy PUP-ach centrów aktywizacji zawodowej, czyli takich naszych Jaskółek - cieszy się szef PUP w Nysie.

To nie koniec wyróżnień. Przez dwa lata Kolbiarz testował budowanie domów metodą szkoleń bezrobotnych. Nie raz zarzucano mu kiepską jakość mieszkań budowanych przez bezrobotnych w Paczkowie, nasyłano kontrole na plac budowy.

- Tymczasem udało się, a co więcej w przyszłym roku jedziemy do Sewilli, gdzie ten właśnie projekt będzie reprezentował Polskę w konkursie o Europejskie Nagrody Przedsiębiorczości - cieszy się Kolbiarz. - To prawie jak nominacja do Oskara...