Zdzisław Dados fotografuje i wystawia zdjęcia od blisko pół wieku. Od 1987 roku mieszka we Wrocławiu, gdzie osiedlił się po powrocie z emigracji w USA. Wystawa, którą od jutra można oglądać w galerii w ratuszu, jest zapisem dwóch lat w Kansas City.
- Wolny czas często spędzałem penetrując downtown (śródmieście), a głównie jego obrzeża, najbardziej charakterystyczne dla amerykańskich miast, przez dziesięciolecia nie ulegające zasadniczym zmianom - pisze Dados o historii wystawy.
Siedem lat temu otworzył pudełko ze starymi kliszami i przywołał z mroku pamięci zapomniane miejsca, historie i chwile. Efektem jest wystawa.
Wernisaż 28 sierpnia o 17.30. Wstęp wolny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
