Strażacy zostali zawiadomieni o zadymieniu w budynku jednorodzinnym. Na miejsce pojechały w sumie cztery jednostki zawodowe i ochotnicze.
W zadymionym budynku strażacy znaleźli nieprzytomną kobietę. Mimo prób reanimacji lekarz chwilę później stwierdził jej zgon.
Kobieta spała w pokoju na piętrze. Prawdopodobnie obudził ją dym i zaczęła szukać pomocy. Zdołała dojść tylko do kuchni.
Z budynku strażacy wyprowadzili jeszcze 65-letniego mężczyznę i 86-letnią kobietę.
Jak tłumaczy rzecznik nyskiej straży pożarnej kpt. Paweł Gotkowski w domu najpierw zapaliła się sadza w kominie. Dym z pieca na parterze nie miał ujścia zatkanym przewodem kominowym i zaczął wydostawać się przez piec do pomieszczeń na piętrze, co spowodowało śmiertelne zatrucie kobiety. Na miejscy strażacy nawet nie mieli co gasić, bo ogień nie wydostał się z komina.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
