"Pożyczył" auto listonosza i pojechał na zakupy. Miał trzy promile

Grzegorz Marcjasz
Grzegorz Marcjasz
54-letni mieszkaniec powiatu brzeskiego usłyszał już zarzuty krótkotrwałego użycia pojazdu i kierowania w stanie nietrzeźwość.
54-letni mieszkaniec powiatu brzeskiego usłyszał już zarzuty krótkotrwałego użycia pojazdu i kierowania w stanie nietrzeźwość. KPP Brzeg
Prawie trzy promile alkoholu w organizmie miał 54-letni mieszkaniec Brzegu, który wsiadł do samochodu listonosza i pojechał do sklepu. Grozi mu do 5 lat więzienia.

10 czerwca w samo południe dyżurny brzeskiej komendy otrzymał zgłoszenie o tym, że w jednej z miejscowości pod Brzegiem nietrzeźwy mężczyzna ukradł samochód. Oficer dyżurny natychmiast na miejsce skierował patrol policji.

Jaksie okazało, do matki 54-latka przyjechał listonosz. Kiedy poszedł doręczyć przesyłkę, wówczas mężczyzna wsiadł do vw polo i odjechał. Jednak po kilkunastu minutach oddał auto właścicielowi. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. 54-latek tłumaczył, że jedynie pożyczył samochód, aby pojechać do sklepu po śmietanę i piwo.

Mieszkaniec Brzegu usłyszał już zarzuty krótkotrwałego użycia pojazdu i kierowania nim w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska