Prawa pacjenta: Idziemy do specjalisty

fot. Archiwum
fot. Archiwum
- Do większości lekarzy specjalistów należy mieć skierowanie. Za każdym razem nowe, czy też wystarczy jedno na cały rok? - pytają pacjenci.

Ważne

Ważne

Do jakich specjalistów nie obowiązują żadne skierowania:
* onkologa
* dermatologa i wenerologa
* ginekologa i położnika
* okulisty
* psychiatry
* ftyzjatry (lekarza leczącego gruźlicę)
* specjalistów leczących: osoby zarażone wirusem HIV, uzależnienia od alkoholu, środków odurzających i substancji psychotropowych oraz tytoniu.
Skierowania nie obowiązują też kombatantów - z zakresu chorób obozowych i wojennych.

- Jeżeli ktoś cierpi na chorobę przewlekłą, która wymaga częstych wizyt u specjalisty, to jedno skierowanie wystawione przez lekarza podstawowej opieki zdrowotnej jest ważne przez cały rok
- wyjaśnia dr Roman Kolek, zastępca dyrektora opolskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.
- Może tak być na przykład w przypadku kardiologa czy endokrynologa. Natomiast gdy lekarz poz kieruje chorego na konsultację do specjalisty z powodu określonego schorzenia, to wypisuje mu wtedy skierowanie jednorazowe. Tak często bywa choćby w przypadku laryngologa. Fundusz nie ma bowiem możliwości sfinansowania nieskończonej liczby specjalistycznych porad. Poza tym nie zawsze jest to konieczne.

Lekarz podstawowej opieki zdrowotnej wypisuje skierowanie na odpowiednim kuponie w książeczce RUM. Musi na nim zaznaczyć, czy chodzi o konsultację (działanie jednokrotne), czy o podjęcie leczenia (działanie wielokrotne). Po udzieleniu konsultacji - specjalista również powinien udzielić odpowiedzi w tej książeczce. Czyli: wypisać diagnozę oraz zalecenia dla lekarza poz lub rodzinnego.

- Nawet w przypadku chorób przewlekłych nie ma potrzeby, aby pacjent odwiedzał co chwilę specjalistę
- uważa dyrektor Kolek. - Jego leczenie na podstawie wskazówek specjalisty może nadzorować z powodzeniem lekarz rodzinny. Dotyczy to także wypisywania recept.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska