Najnowsza część legendarnego już dzieła Stanisław S. Niciei zabiera nas tym razem do czterech miast kresowych: Żółkwi, Mostów Wielkich, Brodów i Czortkowa. Każde z nich wiąże się z historią niesamowitych ludzi.
- Z Żółkwi pochodzi hetman Stanisław Żółkiewski, jedyny w historii zdobywca Kremla. Nie udało się to później ani Napoleonowi, ani Hitlerowi – mówił autor.
Spotkanie poprowadził prof. dr hab. Mirosław Lenart, dyrektor Archiwum Państwowego w Opolu.
- Rosjanie uczynili z okoliczności, jak to nazywają, „wypędzenia Lachów z Kremla”, swoje święto narodowe. My zupełnie niesłusznie zapomnieliśmy o tych wydarzeniach, że zdobyliśmy kiedyś Kreml z wielką łatwością – podkreślał Mirosław Lenart.
Zwracał również uwagę, że tak wybitna postać, jak Żółkiewski, nie miała szansy na specjalną karierę w ówczesnej Polsce. Wszyscy bali się kariery, jaką wcześniej zrobił Jan Zamoyski i było im nie na rękę promowanie Żółkiewskiego na najważniejsze stanowiska w państwie.
Co ciekawe, książka rozpoczyna się od polemiki z głosicielami tezy o „polskich kolonizatorach” na Kresach. Stanisław S. Nicieja nie zgadza się z takim sformułowaniem.
- Na tym polega fenomen polskiej kultury, że Polska, jako duże państwo europejskie, leżące w środku Europy, tym się wyróżnia od innych państw europejskich, że nie leżało w tym samym miejscu przez tysiąc lat. Miało granice elastyczne, pulsujące, rozszerzające się i zanikające. Nie jest jak Hiszpania, że leży w tym samym rdzeniu, z Madrytem w środku, na zachodzie z Portugalią, a północy z Pirenejami. Nie jest jak Włochy w kształcie buta, gdzie zawsze były Rzym, Wenecja i Padwa. Polska miała inny kształt w czasach Piastów, inny w czasach Wazów, inny w czasach Jagiellonów. Był nawet czas, że źle rządzona, bez wojska i mądrych polityków, rozpadła się – opowiadał historyk.
Jego zdaniem nie można pisać historii Polski jedynie na podstawie jej dzisiejszych granic.
- Bo gdzie urodzili się Moniuszko, Kościuszko, Zapolska, Herbert, Miłosz, czy Lem? – pytał Nicieja.
Dlatego jak sam twierdzi, nie jest historykiem Kresów, tylko historykiem Polski.
Spotkanie odbyło się w ramach akcji WBP „Zaczytane Opolskie”. Było to jedno z 80 spotkań, które do końca roku zorganizowane zostaną na terenie całego województwa opolskiego. Łącznie do siódmej edycji akcji włączyło się 70 miejscowości naszego regionu.
Już w środę, 26 kwietnia, kolejne spotkanie w WBP. Jan Englert, czyli ikona polskiego aktorstwa, który stworzył kilkaset niezapomnianych kreacji w teatrze i telewizji, opowie o książce „Bez oklasków”. Wydane w 2021 r. dzieło zawiera zapis szczerej rozmowy artysty z Kamilą Drecką.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?