Prezes MKS-u Waldemar Sosin o nieprzedłużeniu kontraktu z Tomaszem Chatkiewiczem: To bardzo dobry trener, ale diabeł tkwi w szczegółach

Paweł Sładek
Paweł Sładek
Mecz z Polonią Nysa będzie ostatnim Tomasza Chatkiewicza w roli trenera MKS-u.
Mecz z Polonią Nysa będzie ostatnim Tomasza Chatkiewicza w roli trenera MKS-u. Wiktor Gumiński
Tomasz Chatkiewicz pożegna się z MKS-em Kluczbork. Umowa z trenerem wygaśnie wraz z końcem sezonu 2022/23 i nie zostanie przedłużona.

Tomasz Chatkiewicz niebawem przestanie być trenerem MKS-u Kluczbork

- Gdy coś się robi przez dłuższy czas – mało tego, w swoim mieście – to taka sytuacja bardzo boli. Wielka szkoda. Kluczbork to moje miasto, MKS to mój klub. Nie czuję się z tym dobrze – mówi Tomasz Chatkiewicz, dla którego zbliżający się mecz z Polonią Nysa będzie jego ostatnim w barwach MKS-u.

Wciąż aktualny trener kluczborskiej ekipy 4 listopada 2021 roku został asystentem trenera Piotra Jacka. Następnie funkcję pierwszego trenera przejął Kamil Socha, a po jego krótkim, nieudanym epizodzie, 22 kwietnia 2022 roku pierwszy zespół przejął właśnie Chatkiewicz.

Kapitalne wyniki i śmiałe wizje

To on uporządkował grę, czego efektem był powrót MKS-u do okolic połowy stawki (bilans od zmiany trenera: 7 zwycięstw, dwa remisy, jedna porażka). Nastroje w klubie stawały się coraz bardziej optymistyczne. W końcu wyniki były świetne, więc czemu nie! Publicznie została nawet wypowiedziana chęć awansu na szczebel centralny w 2023 roku. Wprawdzie wraz z końcem sezonu 2021/22 klub opuścił m.in. Lucjan Zieliński i sprawy się skomplikowały, niemniej runda wiosenna MKS-u w tamtej kampanii była wyśmienita.

Kończące się właśnie rozgrywki nie były już tak udane, choć kluczborska drużyna wciąż może cieszyć się mianem drugiej piłkarskiej siły Opolszczyzny (i oby nie jedynego reprezentanta regionu w 3 lidze). Nie poznaliśmy wewnętrznych celów, które przyświecały zespołowi, natomiast warto zaznaczyć, że MKS od początku rozgrywek do ich zakończenia był po prostu ligowym średniakiem. A może to zbyt mało, żeby móc przedłużyć umowę z trenerem? O powody tej decyzji zapytaliśmy prezesa klubu Waldemara Sosina.

„To wymaga dłuższej rozmowy”

- Jest to skomplikowana sprawa, o której nie chciałbym teraz mówić. Nie jest to rozmowa na dzisiaj. Tomasz Chatkiewicz jest bardzo dobrym trenerem, natomiast diabeł tkwi w szczegółach – zaznacza prezes.

- Nie znam konkretnych powodów. Domyślam się przyczyny, ale z szacunku do prezesa i klubu nie będę mówić o nich publicznie – dodaje trener.

Nie wiemy więc dlaczego umowa nie została przedłużona, natomiast wiadomo, że niebawem zostanie ogłoszony trener, który poprowadzi MKS w kampanii 2023/24.

- Jest trzech kandydatów, ale wciąż pozostaje wiele kwestii do ustalenia, np. warunki współpracy, plan pracy nowego szkoleniowca – oznajmia Waldemar Sosin. – Oficjalne ogłoszenie nastąpi po świętowaniu 20-lecia klubu – wyjaśnia. Sternik klubu odniósł się również do potencjalnego zatrudnienia Łukasza Ganowicza. - Jakiś czas temu kontaktowaliśmy się z nim, ale nie jest to jeszcze temat ani wystarczająco otwarty, ani zamknięty – kończy prezes.

Co dalej z aktualnym-byłym trenerem MKS-u?

- Nie ma jeszcze tematu przyszłości. Sprawa jest zbyt gorąca. Na ten moment pozostał mecz z Polonią Nysa i na tym należy się skupić – dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska