Prezydenta poparł nawet opozycyjny radny PiS.
Dzisiejsza decyzja rady oznacza, że prezydent dobrze gospodarował budżetem miasta w 2011 roku. Mimo pozytywnej oceny prezydent usłyszał też sporo krytyki.
- Brakuje jednej koncepcji rozwoju Opola, brakuje decyzji w sprawie nowej trasy przez Odrę, śmiemy twierdzić, że w najbliższych latach niewiele się w tej sprawie zmieni - przekonywała Małgorzata Sekula, radna SLD. - Co z polityką prorodzinną? Nie ma jej. Brakuje mieszkań socjalnych i komunalnych, w 2011 roku nie wydaliśmy na ten cel nawet złotówki. Nadal przepełnione są miejskie żłobki. Wciąż nie doczekaliśmy się, i to mimo wieloletnich zapowiedzi, remontu Okrąglaka.
Mimo to za uchwałą o absolutorium zagłosowało dziś 15 radnych PO, RdO i PiS, a od głosu wstrzymało się 5 radnych SLD i PiS. Przeciwko było 3 z SP i PiS.
- Nie poprawimy się, będziemy dalej ciężko pracować dla Opola - stwierdził już po głosowaniu prezydent.
Skąd taki wynik głosowania? O tym w piątkowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
