Prokuratura chce częściowo ubezwłasnowolnić Piotra Z., pedofila z Opola

fot. archiwum
Piotr Z. jedzie do Branic.
Piotr Z. jedzie do Branic. fot. archiwum
Dzisiaj (17 marca) przed Sądem Okręgowym w Opolu rozpoczęło się postępowanie w tej sprawie.

Ten człowiek jest chory psychicznie i nie może odpowiadać za swoje czyny, ale naszym zdaniem jest na tyle niebezpieczny, również dla siebie, że powinien być pod nadzorem - wyjaśnia Tadeusz Stępień z Prokuratury Okręgowej w Opolu.

Ta bulwersująca sprawa ciągnie się od dwóch lat. Piotr Z. został skazany na trzy lata więzienia za molestowanie kilkuletniego chłopczyka w windzie jednego z opolskich bloków. Kiedy wyszedł na wolność, na mieście i pod szkołą, do której chodzi chłopak, Piotr Z. zaczął rozdawać ulotki, w których wulgarnie naigrawał się z ofiary.

W maju zeszłego roku policjanci postawili go przed sądem, ale wyrok nie mógł zapaść, bo biegli uznali, że Z. jest niepoczytalny. Pod koniec zeszłego roku mężczyzna trafił na leczenie na oddział zamknięty szpitala psychiatrycznego w Branicach.

Natomiast dzisiaj przed Sądem Okręgowym w Opolu rozpoczęło się postępowanie w sprawie ubezwłasnowolnienia Piotra Z. Sprawa toczyła się za zamkniętymi drzwiami.

Ogłoszenie orzeczenia w tej sprawie nastąpi 31 marca.

Jeśli sąd zgodzi się ma częściowe ubezwłasnowolnienie pedofila, wówczas wyznaczony zostanie mu kurator, który dopilnuje m.in., by kontynuował leczenie, będzie go też reprezentował przy załatwianiu spraw urzędowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska