Decyzja w sprawie przyszłości placówki ma zapaść na sesji Rady Powiatu Nyskiego we wrześniu. Obecnie pracuje nad tym zarząd powiatu. Wicestarosta Czesław Biłobran określił się niedawno jako zwolennik przyłączenia Głuchołaz do ZOZ w Nysie. Ta koncepcja ma poparcie radnych Platformy Obywatelskiej. Wczoraj na konferencji prasowej pod szpitalem radni z SLD (5 mandatów w 27-osobowej radzie) zdecydowanie sprzeciwili się łączeniu. Za powołaniem samodzielnej spółki opowiada się też 6 radnych Forum Samorządowego 2002.
- Szpital to największy pracodawca w gminie, ma 304 etaty. Nie możemy zmarnować tych miejsc pracy - argumentuje Piotr Woźniak, radny Sojuszu. - Połączenie z Nysą oznacza możliwość zmarginalizowania tej placówki.
Zachowania samodzielności szpitala domagają się też miejscowe związki zawodowe.
- Boimy się, że po połączeniu ze 140 pielęgniarek z Głuchołazach połowa straci pracę - mówi Krystyna Jarosz ze Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych. - 10 lat temu pokazaliśmy, że potrafimy zmobilizować całe miasto do obrony szpitala. Zrobimy to jeszcze raz.
- Nikt nie myśli o likwidacji tej placówki - zapewnia wicestarosta Czesław Biłobran. - Rozważamy wszystkie możliwości. Na przełomie sierpnia i września będziemy mogli powiedzieć, które rozwiązanie preferujemy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?