Prudnik > Nie chcą szczepień przeciw meningokokom

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Władze planują zaszczepić uczniów od 7. do 19. roku życia. Nie ma jednak wielu zainteresowanych.

Już tylko dwa dni zostały rodzicom z powiatu prudnic-kiego na oddanie w szkole formularza potwierdzającego, że zgadzają się na szczepienie dziecka przeciwko meningokokom.

- Zainteresowanie nie jest duże. Dostaliśmy dotychczas 120 deklaracji na 700 dzieci w szkole, ale czekamy do końca roku szkolnego - mówi Ludmiła Lisowska, dyrektor gimnazjum nr 1 w Prudniku.

Burmistrzowie i wójt z czterech gmin zadeklarowali, że dopłacą do kosztów szczepienia w przypadku uczniów podstawówek i gimnazjalistów.

Starosta szuka pieniędzy na szczepienia dla uczniów szkół średnich. Burmistrz Prudnika już wystąpił do rady o 53 tys. zł na ten cel. Rodziców miałoby to kosztować 20 zł, przy rynkowej cenie szczepionki ponad 120 zł.

- Musimy przeprowadzić przetarg na dostawę szczepionki - mówi starosta Radosław Roszkowski. - To opóźni szczepienia, ale mam nadzieję, że do końca wakacji uda się je zrobić.

Według różnych szacunków w 4 gminach mieszka od 8 do 10 tys. młodych ludzi w tym przedziale wiekowym. Przypadku zachorowania na sepsę dotychczas w powiecie nie było.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska