Podczas zebrania przewodniczący ZNSSK Bernard Gaida zdał relację z działalności VdG w minionym roku; wspomniał m.in. o trwających projektach, które mimo pandemii mogły zostać zrealizowane.
- Uruchomiono również w tym roku nowe projekty, "które dzięki decyzji Bundestagu z 2019 r. dają nam możliwość doprowadzenia niemieckiej grupy etnicznej na jakościowo wyższy poziom oraz przeciwdziałania negatywnym zjawiskom - mówił (...). Zupełnie nową jakość oferują nowe instytucje, które mogły powstać dzięki otrzymanym z Niemiec środkom. Chodzi tu o otwarte na początku czerwca Centrum młodzieżowe oraz powstające Centrum Dokumentacyjno-Wystawiennicze Niemców w Polsce.
- Chcielibyśmy podziękować naszym licznym partnerom, którzy w obliczu pandemii razem z nami dostosowali swoje warunki i tym samym dali nam możliwość kontynuowania naszych działań w nowej formie − podsumował Bernard Gaida.
W podziękowaniu za to wsparcie prof. dr Bernd Fabritius, pełnomocnik rządu federalnego ds. przesiedleńców i mniejszości narodowych, został podczas zjazdu uhonorowany Medalem VdG za szczególne zasługi.
Do grona organizacji członkowskich Związku Niemieckich Stowarzyszeń przyjęte zostały dwie organizacje: Związek Ludności Pochodzenia Niemieckiego Ziemi Sztumsko-Dzierzgońskiej oraz Związek Ludności Niemieckiej w Gdyni. Stowarzyszenie Kreatywnej Edukacji z Gosławic uzyskało status organizacji zrzeszonej.
Ważnym punktem Zjazdu było również ustanowienie statuetki "Gratias agimus" - nagrody VdG, mającej na celu uhonorowanie osób, które "jako rządzący, politycy, działacze społeczni, duchowni i pracownicy kultury (...) dążą do jedności i pokoju. Gdyż, jak czytamy w uzasadnieniu nagrody „wierzymy, że prawdziwa, bogata i silna własna tożsamość pozwala docenić i szanować tożsamość innych oraz pozostawać otwartym".
Delegaci przyjęli także rezolucję z okazji 30-lecia istnienia Związku Niemieckich Stowarzyszeń.
Jubileusz istnienia ZNSSK zbiega się z 30. rocznicą zawarcia historycznego traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej
współpracy pomiędzy Polską a Niemcami - przypomnieli. - Stał się on podstawowym dokumentem, który Niemcom na Śląsku, Pomorzu, Warmii, Mazurach i w innych częściach kraju nadał status mniejszości narodowej, a co za tym idzie, szansę na przerwanie trwającego od 1945 roku procesu dyskryminacji narodowej, językowej i kulturowej prowadzącej do utraty własnej tożsamości. W preambule państwa zadeklarowały, że są świadome „odpowiedzialności za zbudowanie Europy nowej, wolnej i zjednoczonej przez prawa człowieka, demokrację i ideę państwa prawa”.
Z idei praw człowieka wynikają indywidualne i zbiorowe prawa mniejszości narodowych, które znalazły swoje miejsce w odniesieniu do członków mniejszości niemieckiej: „mają prawo, indywidualnie lub wespół z innymi członkami swej grupy, do swobodnego wyrażania, zachowania i rozwijania swej tożsamości etnicznej, kulturalnej, językowej i religijnej bez jakiejkolwiek próby asymilacji wbrew ich woli. Mają prawo do pełnego i skutecznego korzystania z praw człowieka i podstawowych wolności bez jakiejkolwiek dyskryminacji i w warunkach pełnej równości wobec prawa” - czytamy w dokumencie.
(…) Odwołując się do cytowanego fragmentu „traktatu o dobrym sąsiedztwie” delegaci uważają, że obecny system oświaty dla mniejszości niemieckiej nie stworzył skutecznie „odpowiednich możliwości” do niezbędnej nauki w języku niemieckim. Pomimo znaczącej poprawy sytuacji nauczania języka w porównaniu do czasów PRL, nadal nie istnieją w obszarze zamieszkanym przez mniejszość niemiecką publiczne jednostki oświatowe nauczające w języku niemieckim, a tylko nieliczne czynią to w dwóch językach. W związku z tym Polska nie realizuje w tym zakresie zobowiązań wynikających z ratyfikowanej Europejskiej Karty Języków Regionalnych lub Mniejszościowych wymagających skutecznego „udostępnienia edukacji przedszkolnej i szkolnej” w języku niemieckim.
Delegaci upomnieli się także o stosowanie nazw topograficznych w języku niemieckim, prezentację niemieckiej historii i kultury regionów i dostęp do mediów.
Zebranie delegatów ZNSSK apeluje do parlamentarzystów i rządu RP, by w duchu dobrosąsiedzkiego traktatu oraz europejskich wartości podjął stałe i dynamiczne wysiłki w celu pełnej realizacji praw wynikających z traktatu, a zwłaszcza ratyfikowanej EKJRM, a niezbędnych dla zachowania tożsamości narodowej, kulturowej i językowej mniejszości niemieckiej. Delegaci deklarują udział ZNSSK we wszelkich pracach mających na celu istotną poprawę obecności języka i kultury niemieckiej w Polsce oraz sytuację jego użytkowników, będących częścią współczesnego społeczeństwa RP, jej dziedzictwa kulturowego, ale także wielokulturowego bogactwa Europy - napisali.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?