Nikt nie może być obojętny wobec krzywdy drugiego człowieka - przyznała Monika Pech, uczennica II LO w Opolu
- Często zdarza się, że ludzie przechodzą obok bójek obojętnie. Jesteśmy tu, aby pokazać, że nie powinno tak się dziać - dodała Natalia Neiner, jej koleżanka.
Obie uczennice przyszły razem z kilkuset kolegami i koleżankami od dworca na opolski Rynek. Na miejscu ubrana w koszulki z napisami "Opolskie przeciw przemocy" młodzież złożyła transparenty, aby przyjrzeć się występom innych uczniów, a także więźniarek z Lublińca. Wszystko po to, aby zaakcentować problem przemocy. Szczególnie wobec osób starszych i niepełnosprawnych.
- One nie zawsze są bite, częściej dotyczy ich przemoc psychiczna albo zwykłe zaniedbanie - wyjaśnia Agnieszka Gebruch-Teodorowicz z Regionalnego Ośrodka Pomocy Społecznej.
Ośrodek wraz z policją prowadzi finansowany przez Rządowy Program Ograniczania Przestępczości i Aspołecznych Zachowań program "Razem bezpieczniej" aż do końca roku. w jego ramach na Opolszczyźnie powstaną m.in. dwa "niebieskie" pokoje przeznaczone do przesłuchiwania nieletnich, świadków i ofiar przemocy.
W najbliższym czasie pracownicy socjalni, policjanci, nauczyciele wezmą udział w szkoleniach nt. przemocy, planowane jest też wydanie publikacji na ten temat.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?