Przez Opolszczyznę przechodził silny front burzowy. Woda zalewała posesje, wiatr łamał drzewa i zrywał dachy

Miłosz Bogdanowicz
Miłosz Bogdanowicz
OSP Zalesie śląskie
W sobotę po 17 nad Opolszczyznę dotarły zapowiadane burze. Ostrzegało przed nimi między innymi Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Frontowi towarzyszył silny wiatr i ulewne deszcze.

Sobotnie popołudnie i wieczór były bardzo pracowite dla opolskich strażaków.

Już w ciągu pierwszej godziny od pojawienia się burz nad opolskim niebem, mundurowi 6 razy wyjeżdżali do zdarzeń związanych z usuwaniem skutków ulew. - Głównie miało to miejsce w powiatach nyskim i prudnickim, gdzie zalane były budynki mieszkalne i piwnice, a także niedrożne przepusty - słyszymy od dyżurnego stanowiska kierowania Opolskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.

Po 18 najbardziej ucierpiały powiaty krapkowicki i strzelecki. Tam również woda zalewała domy i ulice.

We wsi Czarnocin (pow. strzelecki) wichura zerwała dach z budynku gospodarczego. Obiekt zabezpieczyli strażacy.

Z kolei w Kędzierzynie-Koźlu wiatr powalił drzewo na dach budynku wielorodzinnego.

Do godziny 20:00 strażacy w województwie opolskim odnotowali 53 interwencje związane z przejściem frontu atmosferycznego. Łącznie w zdarzeniach uczestniczyło 66 zastępów PSP i OSP w sile 317 strażaków.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska