- Gdybyśmy powiedzieli młodzieży, że warto segregować odpady, to pewnie niewielu wzięłoby to sobie do serca - mówi Jacek Wodzisławski, ze stowarzyszenia Recal, który przywiózł dziś do Opola pierwsze piłki, będące replikami tych, którymi grano podczas Euro 2012. - Pierwszą piłkę zostawiamy młodzieży akonto, nie mając wcale pewności, czy uda się im zebrać wymaganą ilość surowca. Ale skoro w innym miastach się to udało, to dlaczego w Opolu miałoby być inaczej? - śmieje się Wodzisławski.
Kosze do których można wrzucać puszki pojawiły się na terenie Centrum Sportu przy ul. Wandy Rutkiewicz, a także na Orlikach: przy ul. Bielskiej oraz na kampusie uniwersyteckim przy ul. Czaplaka. Jeśli uda się w nich zebrać 15 kilogramów puszek, surowiec odbierze firma Remondis, a fundacja Recal przekaże piłkę obiektowi, przy którym stoi kosz. O tym, czy będzie to piłka do nogi, koszykówki, piłki ręcznej czy siatkówki ma zdecydować młodzież.
Pomysłowi kibicuje Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Opolu. - Mam nadzieję, że młodzi ludzie rozpuszczą wieści o akcji wśród koleżanek i kolegów i kosz szybko będzie się zapełniał - mówi Radosław Mielec, rzecznik MOSiR. - Być może niektórzy namówią do segregowania odpadów swoich rodziców i surowce będą przynosili nawet z domu - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?