Z wnioskiem o takie stanowisko do lokalnych władz wystąpili miejscowi rolnicy.
- Po raz pierwszy rolnicy zwrócili się do nas o taki apel. Kiedy sytuacja w rolnictwie się układa, to rolnicy o nic nie proszą. Chcą tylko spokojnie pracować - argumentował na ostatniej sesji rady wójt Łambinowic Tomasz Karpiński. - Obecnie sytuacja się radykalnie zmieniła. Wielu gospodarstwo grozi likwidacja.
Tekst apelu z Łambinowic jest krótki. Wzywa rząd i Sejm do przeprowadzenia szybkich i konkretnych działań, dla poprawy sytuacji rolników.
Więcej napisano w uzasadnieniu do uchwały. Rada Gminy popiera tam rolnicze postulaty wstrzymania importu zbóż i innych płodów rolnych z Ukrainy. Domaga się także likwidacji, a przynajmniej znacznego ograniczenia zasad zielonego ładu w rolnictwie.
Władze Łambinowic popierają także rolnicze postulaty obniżenia stawki GUS, która jest podstawą do naliczania podatku rolnego w gminach.
- Zasady ustalania podatku rolnego są wadliwe systemowo - głosi uzasadnienie do uchwały. - Zasady te należy zmienić i uzależnić nie tylko od ceny żyta.
Bardziej sprawiedliwe (w opinii radnych i rolników z gminy Łambinowice) będzie uzależnienie stawek podatku rolnego także od cen pszenicy, cen paliwa, energii czy innych czynników, wpływających na koszty produkcji rolniczej.
Niższe podatki rolnicze będą oznaczać niższe dochody samorządów gminnych, dlatego władze Łambinowic apelują też o wprowadzenie mechanizmu rekompensat dla samorządów z budżetu centralnego.
Rada popiera także postulaty rolnicze dotyczące podniesienie ceny skupu interwencyjnego pszenicy. Obecnie to 101 euro. Cena proponowana przez miejscowych rolników to 220 euro.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?