Radny zrzekł się mandatu

Musiała także wybrać nowego przewodniczącego komisji finansów i rozwoju gospodarczego, gdyż to właśnie Hubert Jaskółka kierował nią do ubiegłego tygodnia (uchwalono, że zastąpi go Alfons Mierzwa). Radny Jaskółka nie przyszedł na sesję, aby wyjaśnić przyczyny swojej decyzji. Nie chciał mówić o nich także w rozmowie telefonicznej. Stwierdził krótko: - Przyczyny są osobiste.
Wśród radnych mówi się jednak o powodach "biznesowych" oraz "majątkowych". Hubert Jaskółka jest współwłaścicielem dwóch spółek. W ubiegłorocznym gminnym rankingu rajców według oświadczeń majątkowych zajął pierwsze miejsce jako najbogatszy. W tym roku oświadczenia już nie złożył. W rozmowie z nami zaprzeczył, jakoby przymus ujawnienia swoich dochodów i nieruchomości przesądził o jego decyzji.
- Jako radny nie mógł być wykonawcą żadnych zleceń dla gminy, nastąpił konflikt interesów i biznes wygrał ze służbą społeczną - stwierdził jeden z jego kolegów z rady.
Zgodnie z przepisami wyborczymi w okręgu, z którego kandydował Hubert Jaskółka, czyli we wsi Łowkowice, ponownie muszą odbyć się wybory do rady gminy. Wojewódzki Komisarz Wyborczy nie ustalił jeszcze ich dokładnej daty, ale ze wstępnych wyliczeń wynika, że odbędą się one w drugiej połowie czerwca.