Czternastu radnych było za odwołaniem Chmielewskiego, trzech wstrzymało się od głosu, jeden był przeciw.
Radni wybrali też nowego przewodniczącego. Został nim Józef Bukowiński, z zawodu prawnik, który przez cztery ostatnie kadencje był wiceprzewodniczącym rady powiatu.
Chmielewski stracił stanowisko po tekście nto, w którym ujawniliśmy, że sięgnął po pieniądze z powiatowego urzędu pracy, które pośredniak zarezerwował dla bezrobotnych chcących otworzyć własną działalność gospodarczą.
Przewodniczący nie musiał długo czekać na dotację - urząd przyznał mu ją w zaledwie kilka dni roboczych. W tym czasie Chmielewski zdążył zarejestrować się w urzędzie jako bezrobotny i złożyć wniosek o dotację, a komisja, która oceniała pomysł, zdążyła się z nim zapoznać i wydać decyzję, którą zaakceptowała dyrektor urzędu pracy Danuta Wieszala.
W ten sposób pośredniak wyłożył 20 tys. złotych na to, by przewodniczący rady mógł założyć prywatną gazetę pod tytułem "Nowiny Krapkowickie", w której opisuje teraz losy powiatu.
Chmielewski zgarnął prawie maksimum, jakie urząd mógł mu przyznać w ramach funduszu pracy. Co ciekawe, to rekordowa dotacja, jaką pośredniak przyznał w ostatnim czasie na otwarcie nowej firmy.
Równocześnie starosta krapkowicki Maciej Sonik zdecydował, że w Powiatowym Urzędzie Pracy zostanie przeprowadzona kontrola, która ma zbadać przypadek przyznania dotacji Chmielewskiemu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?