Rozkradał torowiska, usłyszał wyrok

Archiwum
Archiwum
Półtora roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata oraz 7 tys. zł naprawienia szkód - to kara dla 23-letniego Krzysztofa K., jaką wymierzył mu Sąd Rejonowy w Opolu.

Mężczyzna miał czternaście zarzutów kradzieży metalowych elementów linii kolejowych. Kradł je nawet z tych torowisk, po których odbywa się regularny ruch pociągów. Straty kolei to prawie 50 tys. zł.

- To kara adekwatna biorąc pod uwagę stopień winy i szkodliwość społeczną tego czynu - uzasadniła wyrok sędzia Amanda Leśniewska z Sądu Rejonowego w Opolu.

Sąd uznał też, że przestępstwo miało charakter wyłącznie naruszenia dóbr materialnych, oskarżony nie był wcześniej karany i przyznał się do winy. Stąd kara w zawieszeniu. Inne zdanie na ten temat mają natomiast kolejarze.

- Straty materialne ponoszone przez kolej to jedno. Prokuratura i sądy nie biorą natomiast pod uwagę tego, że złodzieje igrają z ludzkim życiem - wyjaśnia Adam Radek ze Straży Ochrony Kolei w Opolu. - Przecież takie kradzieże mogą doprowadzić do katastrofy kolejowej.

Krzysztof K. kradł m.in. dławiki. To urządzenie, dzięki któremu dyżurny ruchu widzi na pulpicie, czy tor jest zajęty, czy wolny. - A zapewniam, to ma wpływ na bezpieczeństwo podróżujących pociągami - mówi Adam Radek.

Kolejarze mają zastrzeżenia do wymiaru sprawiedliwości, który ich zdaniem zbyt łagodnie obchodzi się ze złomiarzami. Mówią, że żaden z nich nie został jeszcze oskarżony o sprowadzenie katastrofy w ruchu lądowym.

Jeśli są sądzeni, to tylko za kradzież. Za to pierwsze przestępstwo grozi do dziesięciu lat więzienia, za drugie - do pięciu.

- To nie taka prosta sprawa - mówi Artur Jończyk, prokurator rejonowy w Opolu. - Z opinii kolejarzy i biegłych musi wynikać jednoznacznie, że istniało niebezpieczeństwo katastrofy. Dopiero wówczas możemy stawiać takie zarzuty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska