„Pachnidła dla bezdomnych” to jedna z naszych wielkopostnych akcji – mówi Artur Wilpert z centrali Caritasu Diecezji Opolskiej. - Jej nazwa jest nieco prowokująca, bo pachnidła kojarzą się z pięknem, urodą i lekkością. Zderzyliśmy ją z trudnym problemem bezdomności. Jej konstruktorami są opiekunowie szkolnych kół Caritas (takich kół jest w diecezji opolskiej ponad 40 – przyp. red.). Szkolne koła Caritas są jak akwaria, w których „hodujemy” przyszłych wolontariuszy i członków zespołów parafialnych. Trudno uczniów szkół podstawowych posyłać do łóżek ciężko chorych w hospicjum, ale przeprowadzić taką akcję w środowisku swoich kolegów i ich rodziców mogą.
Pani Klaudia Milek na co dzień uczy katechezy w PSP w Złotnikach. Przyznaje, że o zdecydowaną większość tych darów dla bezdomnych, które w jej szkole udało się zebrać, zatroszczyło się właśnie 14 członków koła.
- Informację powiesiliśmy na stronie internetowej szkoły – mówi – na szczęście w klasach I-III jeszcze odbywały się zajęcia, więc rodzice przyprowadzający dzieci na lekcje, przynosili także „pachnidła” i zostawiali je w wyznaczonym miejscu.
„Pachnidłem” dla bezdomnych może być wszystko, co łączy się z higieną ciała. Szampony, płyny do kąpieli, mydła w płynie, pasty i szczotki do zębów, kosmetyki. Także myjki. Każda z tych rzeczy jest dla nich darem serca.
W ciągu czterech lat istnienia opolskiej łaźni Caritasu odbyło się w niej ponad 11 tys. kąpieli. Skorzystało z niej ponad 230 osób bezdomnych. Z tego 75 przychodzi regularnie trzy razy w tygodniu. Zawsze, gdy łaźnia jest otwarta. Po kąpieli mogą liczyć na czystą bieliznę, w potrzebie także na odzież wierzchnią, koce, śpiwory, bandaże, plastry, możliwość skorzystania z telefonu itd.
Akcja potrwa do końca wielkiego postu.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?