AZS Politechnika Opole, Juve Głuchołazy oraz UKS Strzelce Opolskie będą nadal grać w jednej grupie, głównie z zespołami z województwa śląskiego. Mickiewicz Kluczbork z kolei został przeniesiony z grupy zachodniej do centralnej, która wydaje się nieco łatwiejsza.
W poprzednim sezonie zespoły z Głuchołazów i Opola spisywały się bardzo przyzwoicie zajmując miejsce w górnej części tabeli. Powtórzenie tego w startujących rozgrywkach będzie znakomitym osiągnięciem. Obie drużyny zostały bowiem mocno osłabione.
Z Juve odeszło czterech podstawowych zawodników. Libero Damian Pilichowski oraz Grzegorz Wilga poszli do ligowego rywala - Rafako Racibórz, a Grzegorz Pajda będzie grał w także 2-ligowej Olavii Oława. Chyba jednak największym osłabieniem będzie brak na parkiecie Arkadiusza Olejniczaka. Dotychczas był on grającym trenerem, ale teraz ze względu na kłopoty z kolanem będzie tylko szkoleniowcem. Skład został natomiast uzupełniony zawodnikami z niższych lig. Jak sobie poradzi zespół będzie można się przekonać w sobotę. O godz. 18.00 we własnej hali przy ul. Skłodowskiej-Curie Juve zmierzy się z Winnerem Czechowice-Dziedzice.
Wcześniej, bo o godz. 16.00 w hali przy ul. Małopolskiej w Opolu AZS Politechnika zagra z rezerwową drużyną ekstraklasowego Jastrzębia. W zespole naszych akademików też są duże zmiany. Z zespołem pożegnało się aż dziewięciu zawodników z czego trzech (Mateusz Frąc, Bartosz Jarzembowicz i Dawid Kowalewski) było kluczowymi. Ten pierwszy zasilił 1-ligową Victorię Wałbrzych. Trener Zbigniew Rektor już kilka razy musiał sobie radzić w takich sytuacjach i wychodził obronną ręką, ale wydaje się, że zarówno celem opolan jak i Juve będzie jedynie utrzymanie. Na grę w czołówce tabeli trudno liczyć.
W 2 lidze biorąc pod uwagę poprzedni sezon nie powinno być ekipy ze Strzelec Opolskich. Spadła ona bowiem z niej notując zaledwie jedno zwycięstwo w całych rozgrywkach. Zestaw 2-ligowców jednak poszerzono i tym samym zespół się utrzymał. Żeby tak słaby sezon jak poprzedni się nie powtórzył dokonano rewolucji w składzie. Zostało w nim tylko trzech dotychczasowych zawodników (MichałBernyś, Aleksander Januszkiewicz i Grzegorz Ratajczak), a nowym trenerem trenerem zostałRafałDoliński z Opola. Pierwszy sprawdzian - jutro w Rybniku z będącym faworytem rozgrywek Volleyem.
Teoretycznie najlepszy zespół ma Mickiewicz Kluczbork i z nim możemy wiązać nadzieję na grę w fazie play off. Dobrze na ataku w sparingach spisywali się dwaj nowi zawodnicy: Dariusz Noga i Tomasz Miarka. Solidnym środkowym jest Mateusz Raca, który w przeszłości grał w klubie z Opola. Czy ten zespół potwierdzi swą siłę w lidze? Miejmy nadzieję, choć trzeba pamiętać, że w poprzednim sezonie skład też był całkiem dobry, a do samego końca sezonu zespół drżał o utrzymanie. Mickiewicz sezon zacznie meczem wyjazdowym z CzarnymiRząśnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?