Rynek w Strzelcach Opolskich trzeba remontować

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Pod kilkucentymetrową warstwą łatanego asfaltu znajduje się granitowa kostka. Teraz można by ją odsłonić.
Pod kilkucentymetrową warstwą łatanego asfaltu znajduje się granitowa kostka. Teraz można by ją odsłonić. Radosław Dimitrow
Na estetykę centrum miasta składają się nawet najmniejsze detale. Tymczasem w strzeleckim rynku jest wiele elementów, które wręcz rażą brzydotą.

Ulica, która biegnie na tyłach ratusza (dawny postój taksówek) była już tyle razy naprawiana, że znajduje się tam łata na łacie.

Tymczasem po kilkucentymetrową warstwą asfaltu, znaleźć można zabytkową drogę, która wyłożona jest granitową kostką brukową.

Obecnie jest ona przykryta asfaltem, bo tak zdecydowali miejscy włodarze jeszcze w latach 70-tych. Ale teraz można by kostkę odsłonić.

Innym elementem, który szpeci rynek jest np. parking przed wejściem do ratusza.

Wchodzące do niego osoby wita "trelinka", czyli sześciokątne, betonowe płyty, które powszechnie stosowano w czasach komunizmu. Są one krzywe i mocno spękane.

- Rynek jest wizytówką miasta i na pewno nie tak powinien wyglądać - mówi pani Iwona, którą spotkaliśmy pod ratuszem.

Co o centrum Strzelec Opolskich mówią architekci i miejscowi włodarze - czytaj w czwartek w tygodniku strzelecko-krapkowickim, który jest bezpłatnym dodatkiem do Nowej Trybuny Opolskiej.**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska