Ryzykowny przywilej dla rowerzystów zostanie zlikwidowany?

Archiwum
Przeciwnicy przepisu uważają, że przyczynił się on do wzrostu liczby wypadków na ścieżkach rowerowych.
Przeciwnicy przepisu uważają, że przyczynił się on do wzrostu liczby wypadków na ścieżkach rowerowych. Archiwum
W trosce o bezpieczeństwo cyklistów posłowie chcą zmienić przepisy prawa ruchu drogowego.

Obecnie to rowerzysta ma pierwszeństwo przed samochodem zmieniającym kierunek jazdy, jeśli szosa krzyżuje się z drogą dla rowerów. Ta zasada działa zaledwie od roku, bo została wprowadzona pod koniec maja 2011.

Wówczas likwidowano niektóre rozbieżności pomiędzy polskim prawem a sformułowaną w Wiedniu międzynarodową konwencją o ruchu drogowym. Ale zmiana wzbudziła dużo kontrowersji, ostrzegano, że kierujący samochodami będą wymuszać pierwszeństwo na rowerzystach.

- A ci zawsze są na przegranej pozycji w konfrontacji z samochodem, tym bardziej że na polskich ulicach nie szanuje się ani pieszych, ani rowerzystów - mówi Jan Tobisz, jeden z opolskich instruktorów nauki jazdy.

Przeciwnicy przepisu uważają, że przyczynił się on do wzrostu liczby wypadków na ścieżkach rowerowych.

- Na Opolszczyźnie w 2011 roku na ścieżkach rowerowych odnotowaliśmy 13 zdarzeń z udziałem rowerzystów i samochodów, z tego dwa to wypadki, ranne były 3 osoby - mówi podinspektor Jarosław Dryszcz z biura prasowego KW Policji w Opolu - Do września 2012 roku sytuacja wygląda inaczej - bo samych zdarzeń na ścieżkach było 7, natomiast wypadków aż 4 i 4 osoby zostały ranne.

Czytaj też:**Rowerowy ranking polskich miast. Gdzie jest Opole? [zdjęcia]**

Parlamentarny Zespół ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego stworzył projekt poprawki do ustawy.

Zakłada ona, że rowerzysta, który zobaczy samochód zmieniający kierunek jazdy, będzie się musiał zatrzymywać na skrzyżowaniu drogi ze ścieżką rowerową.

- Ma to zapewne na celu poprawienie bezpieczeństwa rowerzysty - ocenia Dryszcz. - Fakt, że miało się pierwszeństwo, jest słabym pocieszeniem, gdy jest się ofiarą wypadku. Pamiętajmy, że rowerzyście łatwiej jest wyhamować niż kierowcy samochodu, szczególnie ciężarówki. Generalnie zaś wszystkich na drodze powinna obowiązywać reguła ograniczonego zaufania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska