Rząd: nowych obwodnic opolskich miast nie będzie

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Na nowe obwodnice opolskich miast na razie nie ma co liczyć.
Na nowe obwodnice opolskich miast na razie nie ma co liczyć. Fot. Tomasz Hołod / Polska Press
Rząd nie da pieniędzy na budowę dróg w naszym regionie. A w kolejce czekają Niemodlin, Myślina i Kędzierzyn-Koźle.

Opolski Zespół Parlamentarny, skupiający posłów i senatorów z naszego regionu, reprezentujących wszystkie barwy polityczne, spotkał się z Andrzejem Adamczykiem, ministrem infrastruktury i budownictwa.

– I dowiedzieliśmy się, że w ciągu kilku najbliższych lat nie dostaniemy pieniędzy na budowę obwodnic na Opolszczyźnie – mówi Paweł Grabowski, poseł Kukiz’15. – Słyszę natomiast, że w budowę dróg mają się włączać samorządy. Z czego?! – pytam. Poza tym przecież na trasach krajowych obwodnice buduje generalna dyrekcja dróg, czyli państwo.

W rządowym Planie budowy dróg krajowych na lata 2017–2025 są trzy opolskie obwodnice: Niemodlina, Myśliny i Kędzierzyna-Koźla. Zwłaszcza powstanie tej pierwszej to sprawa bardzo pilna. Dziennie DK nr 46 przez centrum Niemodlina przejeżdża nawet czternaście tysięcy samochodów, które stwarzają zagrożenie dla pieszych, tamują ruch, trują spalinami.

– Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ma już całą dokumentację tej inwestycji, wszystkie potrzebne zezwolenia, czeka tylko na pieniądze na rozpoczęcie budowy. One po prostu muszą się znaleźć, i to jak najszybciej – mówi z kolei Tomasz Kostuś, poseł Platformy Obywatelskiej. – Jest też zgoda wszystkich opolskich parlamentarzystów co do tego, że to nasz priorytet.
Jeśli w tym roku przetarg na obwodnicę Niemodlina nie zostanie rozpisany, wówczas straci ważność decyzja środowiskowa, a to oznacza, że od nowa trzeba będzie się starać o całą dokumentację tej drogi.

– Wyznaczyć przebieg obwodnicy, przeprowadzić konsultacje społeczne, uzyskać wszystkie uzgodnienia i opinie – wyjaśnia Michał Wandrasz z opolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. – To proces trwający latami.

Mieszkańcy Niemodlina mają dość zwodzenia ich w kwestii obwodnicy i zarzucają rządowi marnotrawienie publicznych pieniędzy.

Wieściami płynącymi ze spotkania opolskich parlamentarzystów z ministrem infrastruktury i budownictwa zaniepokojeni są członkowie Społecznego Komitetu ds. Budowy Obwodnicy Niemodlina. - Jeśli jej budowa nie ruszy w tym roku, to nie ruszy w ogóle - mówi działacz komitetu Tomasz Hrycaj. - Odnowienie wszystkich pozwoleń, dokumentacji czy przeprowadzenie konsultacji nie tylko wymaga czasu, ale i pieniędzy. Jeśli rząd ich nie ma na budowę drogi, to przecież nie będzie wydawał ich również na dokumentację, która znowu trafi na półkę. Wygląda na to, że po raz kolejny zostaliśmy oszukani.

Niemodlin na obwodnicę czeka od ponad 10 lat. Aby zmusić władze do budowy, komitet organizował kilka blokad drogi krajowej nr 46 w Niemodlinie i Sosnówce. - Być może będą kolejne, ale zastanawiamy się też nad innymi krokami - przyznaje Tomasz Hrycaj. - Na razie nie chcę mówić o szczegółach. Poczynaniami władz w sprawie obwodnicy mogłaby się przyjrzeć prokuratura. Przecież topienie wielkich pieniędzy w dokumentację, która traci swoją ważność, to czyste marnotrawstwo publicznych funduszy.

Odrobinę optymizmu w sprawie obwodnicy Niemodlina wykazuje Tomasz Kostuś z PO.

- Minister Adamczyk zadeklarował, że osobiście zainteresuje się tym tematem, i dodał, że woli nas pozytywnie zaskoczyć, niż rozczarować - mówi poseł Kostuś.

Oprócz obwodnicy Niemodlina na budowę czekają też obejścia Myśliny i Kędzierzyna-Koźla. Te inwestycje również mają już dokumentacje, ale brakuje na nie finansowania. Ostatnio pojawiły się też tematy budowy drugiego mostu przez Odrę w Brzegu, obwodnic Olesna i Praszki czy zjazdu na autostradę w Prószkowie, ale w tej sytuacji finansowej to raczej mrzonki.

Tomasz Kostuś dodaje, że Opolszczyzna, jeśli chodzi o drogi szybkiego ruchu, pozostaje białą plamą na mapie kraju.

- Konkretnie mam tu na myśli drogę S11 Pyrzowice - Koszalin. Jej odcinki budowane są w Wielkopolsce, w woj. zachodniopomorskim i śląskim, a u nas cisza - mówi. - A to ważna trasa, która m.in. pomogłaby w rozwoju powiatów kluczborskiego i oleskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska