Z drugiej strony goście z Dobrzenia Wielkiego w ciągu pierwszych 9 minut zdobyli dwie bramki (słaby strzał Henke zaskoczył chyba bramkarza, a później celną główką z 8 metrów popisał się Komor), a następnie za sprawą Wolańskiego mieli trzy dogodne okazje.
W jednej z nich napastnik TOR-u minął obrońcę i bramkarza, ale nie ulokował piłki w bramce. W drugie połowie podopieczni trenera Jarosława Dragucia po 12 minutach rozstrzygnęli definitywnie losy spotkania. Najpierw po 30 metrowym rajdzie sytuację sam na sam wykorzystał Wolański, a następnie po zagraniu Dragucia Sieńczewski przyjął piłkę na ósmym metrze i pokonał bramkarza.
W końcówce Naprzód odważniej zaatakował i rywal miał cztery kontry, lecz za każdym razem brakowało dokładnego podania.
Naprzód Jemielnica - TOR Dobrzeń Wielki 1-4 (1-2)
0-1 Henke - 1., 0-2 Komor - 9., 1-2 P. Pyka - 41. (karny), 1-3 Wolański - 51., 1-4 Sieńczewski - 57.
Naprzód: Kallus - Stania, Bombelka, Piontek, D. Kalisz - Jaskóła, Korczak, Galas, Ziemiński (63. Żądło) - Gattner, P. Pyka. Trener Tomasz Szyszka.
TOR Dobrzeń: Grabowski - Rupental, Wolniaczyk, Rychlik, Śmieja - Henke (72. Wolny), Sieńczewski (76. Koszyk), Draguć, Grzesik (57. Socha) - Wolański (80. K. Morka), Komor. Trener Jarosław Draguć.
Sędziował Krzysztof Stępień (Opole). Żółte kartki: Ziemiński, Korczak, P. Pyka - Socha. Widzów 170.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?