Saltex IV liga: Sparta Paczków – Polonia Głubczyce 2-3

Sławomir Jakubowski
Sławomir Jakubowski
Sędzia Sebastian Grzebski i Jacek Lenartowicz (Polonia Głubczyce).
Sędzia Sebastian Grzebski i Jacek Lenartowicz (Polonia Głubczyce). Sławomir Jakubowski
Spotkaniu towarzyszyła bardzo nerwowa atmosfera, a zbulwersowani zawodnicy Sparty twierdzili, że byli obrażani słownie przez…. głównego arbitra Sebastiana Grzebskiego, który dodatkowo grupce kibiców pokazał „fucka”.

Wszystkie bramki w pierwszej części spotkania padły po stałych fragmentach gry. Zadziwiającą asystą przy drugiej bramce dla miejscowych popisał się ….lewy pomocnik Polonii Piotr Jamuła. Zawodnik przyjezdnych znajdujący się tuż przy liniach środkowej i bocznej boiska, z całej siły kopnął w kierunku własnej bramki. Futbolówka trafiła pod nogi będącego w polu karnym gości Przemysława Osuchowskiego, który chwilę później został sfaulowany. Za ten faul arbiter podyktował rzut karny. – Zwyczajne nieporozumienie – zaznaczał Jamuła. – Chciałem „nabić” zawodnika Paczkowa, aby piłka wyszła na aut. Źle uderzyłem i piłka poleciała w nasze pole karne. Nie było to zamierzone zagranie, zwykły przypadek. Wydaje mi się, że nie było tam faulu na zawodniku gospodarzy. Ale sędzia odgwizdał przewinienie i trzeba się z tym pogodzić.

W drugiej części dążący do zmiany wyniku goście wyrównali za sprawą niezawodnego Łukasza Bawoła. Brzemienne dla losów sobotniego pojedynku wydarzenia rozegrały się w ostatnich dziesięciu minutach. W 81 min drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał Maciej Olszewski. Za chwilę szykujący się do wznowienia gry Daniel Bogdanowicz, nieoczekiwanie również został ukarany po raz drugi żółtym kartonikiem. Zdaniem zawodnika Sparty arbiter sprowokował go, a kartka była absolutnie niezasadna.

Osłabieni gospodarze bronili się dzielnie, ale arbiter przedłużył spotkanie o pięć minut i goście w ostatniej akcji meczu zapewnili sobie wygraną. Do siatki miejscowych ponownie trafił Bawoł. Po ostatnim gwizdku w stronę arbitra ruszyli trener i zawodnicy Sparty. Na szczęście zimną krew zachował kierownik drużyny miejscowych, który nie dopuścił do sędziego najbardziej zdenerwowanych uczestników sobotniego widowiska.

Sparta Paczków – Polonia Głubczyce 2-3 (2-1)

1-0 Bobiński – 18 (wolny)., 1-1 Jamuła – 34 (karny)., 2-1 Bobiński – 39 (karny)., 2-2 Bawoł – 67., 2-3 Bawoł – 90.

Sparta: Margasiński – Kowalski, Bogdanowicz, M. Olszewski, B. Olszewski – Michaliszyn (46. Szwarga), Pawełek, Bobiński, Niziołek (76. Ł. Krótkiewicz), Osuchowski – Pach (90. Kurowski). Trener Marcin Krótkiewicz

Polonia: Woźniak – Fedorowicz, Wiciak, Czarnecki, Lenartowicz – Zalewski, Siodlaczek, Kobylnik (46. Kijewski), Rudziński (46. Milewski), Jamuła (71. Krywko) – Bawoł. Trener Marek Hanzel

Sędziował Sebastian Grzebski (Nysa).
Żółte kartki: Bogdanowicz, M. Olszewski – Wiciak, Fedorowicz, Rudziński.
Czerwone kartki: M. Olszewski (81. za dwie żółte), Bogdanowicz (82. za dwie żółte).
Widzów 130.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska