Na praktyki do więzienia

Fabian Miszkiel
Fabian Miszkiel
Sześcioro studentów i studentek PWSZ na swoje miejsce praktyk wybrało zakład karny w Nysie. Inni trafili do sądu, policji, starostwa powiatowego oraz ponad 40 przedsiębiorstw z terenu powiatu.
Sześcioro studentów i studentek PWSZ na swoje miejsce praktyk wybrało zakład karny w Nysie. Inni trafili do sądu, policji, starostwa powiatowego oraz ponad 40 przedsiębiorstw z terenu powiatu. Fabian Miszkiel
Studenci mają praktyki w zakładzie karnym, starostwie powiatowym, sądzie i policji. Przez 5 z 6 miesięcy trwania programu będą dostawali 1984 zł miesięcznie.

Ponad 60 studentów nyskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nysie rozpoczęło praktyki w ramach pilotażowego programu ministra nauki i szkolnictwa wyższego. Żacy będą zdobywali doświadczenie zawodowe w przedsiębiorstwach i instytucjach z powiatu nyskiego, ale nie tylko. Za swoją pracę dostaną wynagrodzenie - 1984 zł za każdy przepracowany w pełnym wymiarze godzin miesiąc.

Karolina Ligas i Sylwia Kubacka są studentkami III roku bezpieczeństwa wewnętrznego. Na początku ubiegłego tygodnia zaczęły praktyki w nyskim sądzie rejonowym.

- Póki co uczymy się tego, jak wygląda praca w wydziale cywilnym. Bardzo się nam podoba, jest superatmosfera, choć też dużo pracy - mówią studentki. - Uczyłyśmy się już robić zwroty kosztów sądowych, ale też zszywać i segregować akta i wyszukiwać w systemie.

Dziewczyny na praktykach w sądzie spędzą 6 miesięcy podzielonych na dwa semestry i letnią przerwę. Uczelnia zmieniła plany zajęć, żeby żacy mogli pogodzić pracę z nauką. - Studenci mają je tak ułożone, że minimum dwa dni w tygodniu mają wolne od zajęć i spędzają je na patykach - mówi Bartłomiej Kozak, z biura karier nyskiej PWSZ.

Tak samo rozłożone w czasie będą praktyki ich kolegów i koleżanek z wydziału, którzy doświadczenie zawodowe zdobywają w nyskim zakładzie karnym, komendzie policji i starostwie powiatowym.

W nyskiej uczelni z programu skorzystają oprócz studentów bezpieczeństwa wewnętrznego żacy z informatyki, zarządzania i inżynierii produkcji oraz kosmetologii, a także finansów i rachunkowości. Razem ponad 160 studentów, którzy zdobędą doświadczenie zawodowe w ponad 40 firmach i instytucjach.

- Dla wielu z nich praktykanci to potencjalni przyszli pracownicy, których firmy już szkolą do pracy u siebie - dodaje Bartłomiej Kozak.

Nyska PWSZ jest jedną z dwóch uczelni wyższych na Opolszczyźnie, która prowadzi taki program.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska