Od XL-ki do modelki. Nyscy żacy odchudzili kobiety łącznie o 50 kilo

Redakcja
Dzięki ćwiczeniom „X-Lki” stały się bardziej świadome swojego ciała, nauczyły si  trzymać wyprostowaną sylwetkę, odpowiednio napinać mięśnie. Panie wypiękniały też dzięki zabiegom pielęgnacyjnym, a u niektórych wiek metaboliczny cofnął się o 13 lat.
Dzięki ćwiczeniom „X-Lki” stały się bardziej świadome swojego ciała, nauczyły si trzymać wyprostowaną sylwetkę, odpowiednio napinać mięśnie. Panie wypiękniały też dzięki zabiegom pielęgnacyjnym, a u niektórych wiek metaboliczny cofnął się o 13 lat. archiwum PWSZ w Nysie [O]
Żacy dietetyki i kosmetologii zakończyli projekt od „XL-ki do modelki”. Dzięki ćwiczeniom i diecie zwyciężczyni zrzuciła blisko 10 kg!

Jesteśmy bardzo zadowoleni z efektów. Wszyscy! Nysanki, bo udało im się zrzucić trochę ciała i przejść na zdrowy styl życia, a studenci, bo mogli nabrać doświadczenia w pracy z ludźmi i sprawdzić w praktyce to czego nauczyli się podczas studiów - przyznaje Ewa Szura, wykładowca w Instytucie Kosmetologii Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nysie i opiekun studenckiego koła naukowego „Trzymaj Formę”, które po raz kolejny przeprowadziło w Nysie akcje zbiorowego odchudzania kobiet.

Do programu zgłosiło się kilkadziesiąt nysanek w wieku od 18 do 45 lat, które przez blisko dwa miesiące walczyły ze swoją nadwagą. Dwa razy w tygodniu panie brały udział w zajęciach muzyczno-ruchowych, co środę uprawiały nordic walking, przed którym dokonywano pomiarów składu masy ciała. Rzecz jasna nie obyło się też bez wykładów i prelekcji dotyczących zdrowego stylu życia prowadzonych właśnie przez studentki z koła naukowego Trzymaj Formę.

- Poza tym każda „XL-ka” otrzymała dzienniczek, w którym zobowiązana była notować spożywane w ciągu dnia posiłki, a który był systematycznie kontrolowany i omawiany przez studentki trzeciego roku dietetyki - dodaje Ewa Szura.

Ze wstępnych wyliczeń wynika, że łącznie wszystkie biorące udział w programie panie schudły ponad 50 kilogramów. Średnio natomiast każda z uczestniczek zrzuciła 5 - 6 kg. Rekordzistka natomiast pozbyła się aż 9,6 kg, a u niektórych wiek metabolicznych obniżył się nawet o 13 lat!

- Podczas podsumowania dziękowały nam za lepsze samopoczucie, za to, że zmieniłyśmy ich życie. Aż nam się łezka w oku zakręciła, a ja sama chyba urosłam o dwa centymetry - śmieje się panie Ewa.

Nysankom projekt do tego stopnia przypadł do gustu, że domagają się małej kontynuacji i proszą, by podczas wakacji spotykać się chociaż raz na dwa tygodnie. W dodatku panowie się obudzili i zaczynają już pytać, czy studentki przygotują dla nich projekt „od bojlera do kaloryfera”...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska