- Otwierając to miejsce zamykamy 22 lata obecności Uniwersytetu Opolskiego na Wzgórzu Akademickim. Wszystko zaczęło w 1996 roku, się od jednej decyzji. Kiedy uczelnia postanowiła przejąć to totalnie zapuszczone miejsce wraz z rozsypującym się dawnym klasztorem. Nie mogliśmy wtedy jako uniwersytet zostać w siermiężnych, krytych papą, budynkach przy ulicy Oleskiej. Choć był wariat budowy nowego budynku w okolicy Karolinki wybraliśmy centrum. Dziś to jest miejsce magiczne. Nas nie będzie, ale pamięć, że ktoś tu zrobił coś, co da urodę miastu, zostanie – mówił prof. Stanisław S. Nicieja, kustosz Wzgórza Akademickiego.
W ciągu kilku miesięcy Wzgórze Akademickie zmieniło się nie do poznania. Skarpę uporządkowano i odchwaszczono, na miejscu powstały też nowe betonowe schody, ścieżki oraz mini tarasy, na których ustawiono ławeczki oraz kosze na śmieci. Całość jest oświetlona przez lampy solarne.
Skarpa stała się teraz urokliwym miejscem, gdzie można przysiąść i odpocząć w pięknym, klimatycznym otoczeniu. Znajduje się tam także mały placyk, na którym będą odbywały się wystawy czy kameralne koncerty.
Koszt inwestycji to 565 tys. zł. ( 80 tys. pochodziło z budżetu UO).
Prof. Marek Masnyk, rektor UO, zwracał uwagę na symboliczne znaczenie wzgórza. – Tu uniwersytet otwiera się na miasto, a miasto wchodzi do uniwersytetu – jesteśmy całością, a to miejsce daje temu wyraz – mówił rektor UO.
Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski, obecny na otwarciu, zadeklarował z kolei: - Chcemy, żeby Mały Rynek był miejscem do spacerowania, gdzie można jeździć rowerem i wózkiem, ale nie samochodem, dlatego zamkniemy go dla aut – mówił Arkadiusz Wiśniewski.
OPOLSKIE INFO - 27.04.2018
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?