Budowa boiska musi się rozpocząć w ciągu najbliższych miesięcy.
- W przeciwnym razie moglibyśmy nie zdążyć przed zakończeniem roku - mówi Marcin Miga, rzecznik prasowy uniwersytetu.
Studenci się bardzo cieszą. - Gra na obecnym boisku to rosyjska ruletka, asfalt jest krzywy, najgorszemu wrogowi nie życzyłbym wywrotki na takim podłożu - twierdzi Piotrek, mieszkaniec "Spójnika".
Jednak jest też i druga strona medalu. Na nowym boisku nie będzie można organizować piastonaliowych imprez.
- Spokojnie. Na znalezienie nowego miejsca pozostało nam ponad pół roku - zapewnia Justyna Chudy, przewodnicząca Samorządu Studenckiego Uniwersytetu Opolskiego. - Rozważamy stadion Oderki oraz teren koło "Okrąglaka", wszystko jest jeszcze w fazie rozmów - dodaje.
W ostateczności uniwersyteckie imprezy odbywać się będą na terenie politechniki.
- Problem może być tylko z koncertami, nie wszystkie będziemy mogli u nas zorganizować, bo mieszkańcy z okolicy protestują - wyjaśnia Tomasz Nykiel, przewodniczący samorządu politechniki. - Dlatego mamy kilka pomysłów, jak urozmaicić tegoroczne Piastonalia. Myślimy, żeby zrobić jeden dzień wyjazdowy, np. w Winowie - dodaje.
Zmieni się także termin przyszłorocznych Piastonaliów, które potrwają od czwartku do niedzieli, a nie jak dotychczas od niedzieli do środy. Dokładnego terminu imprezy jeszcze nie ma.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?