Przychodnia studencka wraca do kampusu Uniwersytetu Opolskiego

Anna Grudzka
Anna Grudzka
Szefowa przychodni Centrum Violetta Porowska, rektor UO Stanisław Nicieja i prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski podpisują umowę ws. utworzenia placówki w domu studenckim Spójnik.
Szefowa przychodni Centrum Violetta Porowska, rektor UO Stanisław Nicieja i prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski podpisują umowę ws. utworzenia placówki w domu studenckim Spójnik. Sławomir Mielnik
W sercu kampusu powstanie - po 15 latach przerwy - Przychodnia Studencka „Centrum”. Pierwszych pacjentów przyjmie na początku 2016 roku.

Porozumienie w tej sprawie podpisał dziś Uniwersytet Opolski, SP ZOZ „Centrum” oraz miasto.

Wiadomo, że przychodnia będzie na parterze domu studenckiego Spójnik, dzięki czemu będzie na wyciągnięcie ręki dla blisko 2 tys. żaków mieszkających w kampusie uniwersyteckim.

- Studenci do lekarza będą mogli chodzić w kapciach – powiedziała Violetta Porowska, dyrektor SP ZOZ „Centrum”. - Uczelnia postulowała o to, żeby do dyspozycji studentów był: lekarz rodzinny, pediatra, stomatolog, ginekolog i psycholog. My dokładamy do tego jeszcze specjalistów: okulistę, laryngologa, gastrologa, neurologa oraz diagnostyków – dodaje.

Pierwsi pacjenci zostaną przyjęci w akademickiej przychodni „Centrum” na początku 2016 roku. Dziś rusza remont powierzchni, która za dwa miesiące zmieni się w gabinety.

- Dziś także nasze rejestratorki wychodzą na kampus z laptopami oraz deklaracjami i będą zapisywały studentów chętnych do tego, by korzystać z usług „Centrum” – mówi Porowska.

Choć przychodnia powstaje głównie z myślą o społeczności akademickiej, skorzystają z niej także okoliczni mieszkańcy.

- Jesteśmy otwarci na wszystkich. Ta przychodnia to piękna idea, która przypomina mi moje czasy studenckie, kiedy leczyłem się m.in. u pani doktor Rojek. Doskonała lekarka, która świetnie rozumiała studentów – podkreślał prof. Stanisław S. Nicieja, rektor UO.

Przychodnia ma być także miejscem, które będzie wsparciem dla powstającego na UO wydziału lekarskiego. To tu będą się kształcili adepci w zakresie medycyny rodzinnej. - Mamy świetnych lekarzy, którzy jako jedni z nielicznych mają uprawnienia, żeby kształcić swoich następców – dodaje dyrektor „Centrum”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska