Konferencja o transseksualizmie na opolskiej teologii

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
Podczas opolskiego sympozjum referuje prof. Martin Lintner z Włoch.
Podczas opolskiego sympozjum referuje prof. Martin Lintner z Włoch. Krzysztof Ogiolda
W sobotę na Wydziale Teologicznym UO odbyło się międzynarodowe sympozjum nt. „Tożsamość płciowa a transseksualizm: fakty i kontrowersje. Perspektywa interdyscyplinarna”.

Otwierając konferencję, ks. prof. Piotr Morciniec. Kierownik Katedry Bioetyki i Etyki Społecznej Wydziału Teologicznego UO, współorganizator sympozjum, zacytował gazetową informację o przyjęciu przez papieża Franciszka hiszpańskiego transseksualisty. Ów mężczyzna napisał do papieża list, żaląc się, że po zmianie płci został odrzucony przez parafialną wspólnotę. Po spotkaniu z Ojcem św. powiedział dziennikarzom, że jego dusza zaznała spokoju i że jego życie dzieli się na przed i po spotkaniu z Franciszkiem.
- Jak to możliwe że takiego odrzucenia dopuszcza się wspólnota, która głosi miłość? - pytał retorycznie ks. prof. Morciniec.

W sympozjum konferencji uczestniczyli uczeni m.in. z Węgier, Włoch, Malty i Polski.
Martin Lintner z Włoch podkreślił, że transseksualizm nie jest orientacją seksualną lecz silniejszym elementem tożsamości. Oznacza - zgodnie z definicją Światowej Organizacji Zdrowia - odczuwaną w sposób trwały rozbieżność między poczuciem psychicznym płci, samoświadomością a budową morfologiczno-biologiczną, czyli cielesnością. Ciało odczuwane jest jako «obce» i należące do płci przeciwnej, co wiąże się z głęboko przeżywanym cierpieniem. - Idzie o to, jak pomóc by te osoby przyjęły siebie, mogły siebie docenić i dowartościować. Potrzebna jest wrażliwość na ich cierpienie - mówił.

Podczas konferencji wielokrotnie wracał motyw godności i szacunku należnego osobom transseksualnym.
- Zranień w tej sferze jest mnóstwo – dodaje ks. prof. Morciniec. - Zwłaszcza w środowiskach mniejszości seksualnych. Wiele agresji wynikało z niezrozumienia i stygmatyzowania tych osób. Więc powtarzamy jak mantrę słowa o ich godności. Choć trzeba pamiętać, że samo powtarzanie do niczego nas nie doprowadzi. Trzeba mieć wiedzę, znać argumenty za i przeciw, by wyrobić sobie pogląd w tak złożonych kwestiach.

Biskup Józef Wróbel z KUL omówił transseksualizm z perspektywy kościelnej. Przypomniał, że samoidentyfikacja osób transseksualnych jest labilna. Może się zmieniać i często tak się zdarza. Jest to poważna przeszkoda zarówno do udzielania im święceń kapłańskich, jak i sakramentu małżeństwa. Przypomniał także krytyczny stosunek Kościoła do chirurgicznych operacji zmiany płci.
- Niezgoda Kościoła na interwencję chirurgiczną bierze się stąd, iż operacja nie rozwiązuje problemu. Nie rozwiążemy skalpelem psychicznego dyskomfortu ani emocjonalnej labilności, braku samoakceptacji i trudności w relacjach z innym – przypomina ks. prof. Morciniec.

Prof. Emmanuel Agius z Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Maltańskiego omówił europejskie regulacje dotyczące płciowej tożsamości i transseksualizmu.
- Poszanowanie i ochrona powszechnej godności właściwej każdemu człowiekowi jest jedną rzeczą, a obrona i promowanie osobistych życzeń, pragnień i preferencji jako zasadnych żądań z krzywdą dla instytucji małżeństwa i rodziny jest drugą rzeczą.

W dalszym toku konferencji transseksualizm był oglądany z perspektywy genetycznej, prawnej i psychologicznej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska